McCormick G145Max & Ursus C360
Jak wyglądają razem ? ![]()
Co widzimy na zdjęciu McCormick G145Max & Ursus C360?
Niezwykłe spotkanie pokoleń na jednym obejściu! Po lewej dumnie pręży się prawdziwa legenda polskiego rolnictwa, Ursus C-360, maszyna produkowana w latach 1976-1994. Mimo upływu lat i widocznych śladów ciężkiej pracy, z prostą kabiną i zużytymi, ale wciąż gotowymi do roboty oponami, ten poczciwy czterocylindrowy ciągnik o mocy 52 KM (silnik S-4003) wciąż trzyma cenę na rynku. Za zadbany egzemplarz trzeba dziś zapłacić od 15 do 30 tys. zł, a jego mechaniczna prostota i dostępność części sprawiają, że to wciąż niezawodny koń pociągowy. Po prawej stronie prawdziwa współczesna potęga – McCormick G145Max. Ten model, reprezentant serii produkowanej w okolicach 2010-2015 roku, z typowym dla serii G-Max czterocylindrowym silnikiem FPT o pojemności około 4.5 litra i mocy w okolicach 140-150 KM, to już zupełnie inna bajka. Lśniący lakier, masywne opony z agresywnym bieżnikiem i nowoczesna, przeszklona kabina z lampą ostrzegawczą świadczą o jego gotowości do największych wyzwań. To technologiczna petarda, której wartość rynkowa jako używanego egzemplarza w Polsce oscyluje dziś w przedziale 150 000 – 250 000 zł, w zależności od wyposażenia i przebiegu. Idealne zestawienie, pokazujące ewolucję sprzętu, ale i szacunek dla tradycji – oba gotowe do pracy w polu!

Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się