Kątowniki

A dlaczego nie pociągniesz spawu po całej długości?

szkoda drutu gazu itd i tak to wytrzyma zauważ jak coś kupujesz chociaż by krzesła przykładowo do kuchni tam jak oni spawu żałuja postawiaja takie ciućki i trzyma i ogólnie wszystko ty predzej sie ta blacha wygnie niż spaw szczeli

Szczerze mówiąc nie rozumiem takiej dłubaniny. Taki kątownik - gotowy i OCYNKOWANY - kosztuje znacznie poniżej 2 zł. Policz sobie teraz drut, prąd, gaz i poświęcony czas i zastanów się, czy warto...

wiedziałem że ktos to na pisze juz wiem jakie sa liche te gotowe kątowniki za dwa złote

Kątownik 7x7 z blachy 5,5 mm kosztuję 5 zł a cieńszy trochę ocynkowany ciesielski taki z przetłoczeniem na środku ( co mocno zwiększa jego wytrzymałość) kosztuje 3 zł. Więc wydaje mi się, ze twoje nie będą mocniejsze ani trwalsze:P Ale jak lubisz takie rzeczy robić i masz czas to rób, może coś przyoszczędzisz a i pochwalić się potem możesz że zrobiłeś coś sam.

ten jest z blachy 6mm wygięty i jeszcze poprawione spawem tu sie nie ma czym chwalić

Jeśli jest "wygięty i poprawiony spawem" to podwójnie pogorszyłeś wytrzymałość materiału: raz gięciem, a dodatkowo spawem (przegrzaniem). Polecam pewien eksperyment: kup porównywalny kątownik w sklepie, z porównywalnej grubości materiału i z przetłoczeniem, połóż oba po kolei na prasie hydraulicznej - wierzchołkiem do góry, jak trójkąt równoboczny - i pompuj obserwując manometr, to zobaczysz, który się podda przy mniejszym nacisku.