Zboże

Ja dzisiaj siałem saletrę amonowa z magnezem były -4 stopnie super sie siało!!

A nie uważacie, że siane nawozów o tej porze to bezsens?

To na pewno nie jest bezsens bo zboża ozime trzeba jak najszybciej zasilić azotem!

Tak tylko wiosny jeszcze nie ma, przykładowo jakbym rozsiał już nawozy, to śnieg, który dzisiaj spadł zabrał by wszystkie składniki i nawozy poszły by się je***.

A gdzie niby by je zabrał. Jak śnieg się rozpuści to i tak nawozy zostaną w ziemi!

Azot bardzo łatwo jest emitowany do atmosfery, wiec pomyśl. A tak propo to po co trzeba zaraz po wywiezieniu obornika lub gnojowicy przykryć ziemią? Bo są straty składników.

tylko jeszcze trzeba wiedziec w jakiej formie azott jest zawarty w tym nawozie

ja juz mama poobsiewane tez wszystko !!!1rzepak to chyba juz ze 3 tyg

a jutro jak bedzie pogoda sieje jeczmien !!!

Właśnie miałem napisać o tej formie azotu bo od niej dużo zależy. Z gnojowicy i obornika azot łatwiej sie ulatnia niż z nawozów sztucznych!

Heh niektórzy to mają niezły tok myślenia, jak się śnieg rozpuści, to nawozy rozpuszczą się w wodzie i pójdą w głąb gleby, teraz jest jeszcze za zimno, aby nawozy były przyswajane przez roślinę, no ale róbcie jak chcecie.

celeronik uprawiałes kiedys rzepak ????????? a jesli tak to jakie masz plony ?????

Rzepaku nie uprawiam, miałem na myśli zboża.

a wiec co do wczesnego siewu nawozu

ja wtym roku sniegu nie widziałem wegetacja w pelni na co mialem czekac ?????? mialem zostawic pszenice bez azotu ????????? to jest dopiero starata!! ona teraz kiedy ma wode musi nagromadzic skladnikow pokarmowych w swoich komorkach!!!!!

jakim ciągnikime byly siane tu nawozy?

ostatnio gdzieś przeczytałem że saletrę należałoby rozsiewać ma zmarzniętą glebę

 

PS. dzisiaj rano jak zobaczyłem podwórko to myślałem że ktoś w nocy rozsiał mój saletrzak - wyglądało super - ładnie równiutko idealne granulki

jakim ciągnikime byly siane tu nawozy?

 

Akurat tego nie widziałem ale ten gość zawsze sieje takim coś koło 100 konnym MF

celeronik czekaj z azotem do kwietnia, przy tak wczesnej wiośnie to musztarda po obiedzie.

a tak wogóle. co Wy macie z tym uciekaniem i wymywaniem azotu? to jakaś obsesja.

przecież roślina: nigdy nie wykorzysta go w 100% czy to w maju czy marcu, ale teraz jest jej bardziej potrzebny,

ile będzie tych strat 10%? przecież 80%N z zasianej saletry do nieba czy do wód gruntowych Ci nie ucieknie w przeciągu tygonia lub 2. w glebie procesy wymywania są ciągłe ale powolne( nie biorę pod uwagę zjawisk klęskowych), roślina magazynuje składniki w liściach a potem przy wzroście (np. N) jest transportowany go liści wzrostowych, a dolne zamierają, azot wzmaga krzewienie, rozwój korzeni, a one po to są żeby do diabła te składniki z głębszych warstw pobierać, no chyba że uprawiacie pszenice bez korzeniowe. ludzie to już jest obsesja narodwa rolników RP - uciekający azot.

U mnie nawozy sieje się pod koniec marca, powiadasz wczesna wiosna, może, ale aktualnie u mnie śnieg leży więc tej wiosny jakoś nie widze.

u mnie piękna pogoda, zero chmurki, +5C, a azot posiałem 21 II a potem było 2 tyg. zajeb... wiosennej pogody, zreszta dalej tak jest, nawet płatek śniegu nie spadał. płd-wsch.

u mnie tak samoi na rzepak sialem 14 luteg o!!!!!!

Celeronik to nawozy pewnie będzie siał przed żniwami bo wtedy to już na pewno nie będzie ani śniegu ani przymrozków! Ja już saletrę wysiałem i jestem pewien że nie będę tego żałował!

Heh nie ma sensu siać wcześniej nawozów, to że nie ma zimy nie znaczy że można siać nawozy w lutym. Dla mnie to możecie nawet w styczniu siać, tylko zima to zima, nigdy nie wiadomo kiedy wyskoczy mróz. Nawozy pod koniec marca to optymalna pora.

nie popadajmy w skrajności gdzie styczeń a gdzie koniec lutego. jaka była zima w tym sezonie? kiepska jednym słowem, co innego żeby jeb... mrozem od listopada do stycznia wtedy bym nigdy w lutym nie posiał. a od połowy lutego ruszyła wegetacja, na co czekać? na zbawienie? równie dobrze może być zimno koncem marca i wtedy też nie posiejesz? jak było w tamtym roku? 1V było -10C zaszkodziło zbożu? prawie się kłosiło. nie. a w kwietniu ile razy były przymrozki, praktycznie co kilka dni. dziwicie się czemu na zachodzie Europy maja takie plony, bo mają wczesną wegetacje, więc i my wykorzystajmy pogodę żeby nam służyła i średni plon w Polsce nie był 3,5t/ha a 5.

celeronik a co ty się tak tego mrozu boisz?

Ja również sieje nawozy azotowe już ale zamiast saletry amonowej lece z CANem ona niecowolniej sie rozkłada ale nie ma strat jeśli przyjdą chłody. A z azotem na rzepak to należy uważać bo wiosną przy dużej dawce azotu rzepak zaczyna gromadzić duże ilości wody a przy późnych przymrozkach nawet -5 stopni może doprowadzic do rozsadzenia rzepaku i wtedy to można zapomnieć o dobrych plonach. Przez pękniecia dostają sie duże ilości wszelkiego rodzaju grzybów i walka z nim,i może być bardzo droga i niestety nierówna. Pozdro :rolleyes:

a ile płaciłeś za tonę tego Cana