Skocz do zawartości

Opryskiwacz 400l



Zapraszamy na kanał: https://www.youtube.com/channel/UCipRcfc8sSSTlrQUDOzmo-w
Jest ktoś w stanie powiedzieć jakiej firmy jest ten opryskiwacz ? bo nie ma zadnych naklejek, jest tylko że do ursusa c-360 jest :/ z góry dzięki za pomoc :)


Rekomendowane komentarze

Mam takiego tylko,że AGP 340/10 idealnie się spisuje starego Pilmeta właśnie na niego zmieniłem i nie ma porównania praktyczniejszy,lżejszy,łatwiejszy w zaczepieniu,zgrabniejszy mam go kilka lat i dopiero po tym czasie zmieniłem tylko jedną gumową membranę w pompie,a z tego co obliczałem jak u mnie jest to opryskał 40ha a wczesniej pryskał u rodziny 20 ha w sezonie mam do niego nawet instrukcję obsługi po polsku.

Dnia 2.05.2014 o 20:35, RolnikBS napisał:

Mam takiego tylko,że AGP 340/10 idealnie się spisuje starego Pilmeta właśnie na niego zmieniłem i nie ma porównania praktyczniejszy,lżejszy,łatwiejszy w zaczepieniu,zgrabniejszy mam go kilka lat i dopiero po tym czasie zmieniłem tylko jedną gumową membranę w pompie,a z tego co obliczałem jak u mnie jest to opryskał 40ha a wczesniej pryskał u rodziny 20 ha w sezonie mam do niego nawet instrukcję obsługi po polsku.

Dało by radę zdjęcia tej instrukcji ?

Klepk995 napisał: dokładnie to Agromechanika Krajn AP-400/12 , sama firma agromechanika istnieje o ile mi wiadomo ale w Polsce te modele opryskiwacza nie cieszą się szybką sprzedażą Tesc ma agromechanike do pryskania sadu. Jak kupowal to opryskiwacz byl sporo tanszy od naszych krajowych produkcji. Beczka 1500l i prztstawka wentylatorowa w ksztalcie jakby V. Beczka, pompa i rama spoko wszystko jest prawie ze na jedno kopyto z innymi robione, przystawka niby ok, z wygladu to samo co w naszym krukowiaku, a jak przyszlo co do czego to tylio na jedna strone dmuchal. Po 10 latach nie da sie wylaczyc wentylatora na czas rozrabiana oprysku bo mechanizm sie zacial i nie ruszy go, sam plastik. Lozyska w kolach leca bardzo szybko, niewiadomo od czego, czy moze kola za maly rozstaw maja, piasta jest tak zbudowana ze jak kolo wpadnie w bloto, to odrazu cale lozysko uwalono w piachu. Kiedys byly kryte lozyka, ale padly i nie mozna dostac takiego rozmiaru, chociaz sklep jesd dobrze zaopatrzony i z innymi nie ma problemu, wiec uszczelbiacz wsadzony kest od srodka. Rozdzielacz do sterowania opryskiem to juz byl smiech. 3 weze, 2 kolanka, zawor kulowy 3 drozny i kawalek blaszki, zeby sobie uczepic to w kabinie. Manometr na opryskiwaczu byl. Zaczep kopiujacy urwal sie 3 razy, a 6 ha sadu jest praktycznie w kolo komu. Najdalsze pole kilometr po asfalcie, odczepiajac go trzeba prawie na ziemi lezec zeby nozke rozlozyc. Teraz cena nowego takiego to chyba bylo mniej jak 20 tys. Cos za cos.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v