Bizon Z056

To są chyba chłodniczki oleju od sieczkarni FMŻ, mam taki 2 ze starych zapasów;p

ja mam jedna chłodniczke i max.temp.oleju jest 60-65 stopni

ja mam jedna chłodniczke i max.temp.oleju jest 60-65 stopni

 

A może masz 2 tylko połączone ze sobą tzn. tak jak powinno być oryginalnie... Jak dla mnie to ta Twoja temp. jest trochę podejrzanie za mała, ale nie będę się kłócił...

sa dwie jedna za druga

sa dwie jedna za druga

 

Czyli tak jak oryginalnie powinno być...

a dlaczego tak przerobiłes te chłodniczki????co daje ta przeróbka???

a dlaczego tak przerobiłes te chłodniczki????co daje ta przeróbka???

 

Olej w silniku się tak nie nagrzewa jak to było przed przeróbką... Wcześniej plewy i inne zanieczyszczenia wchodziły pomiędzy jedną a drugą, olej się nagrzewał a i ciężko było to wyczyścić ze środka... A teraz widać...

ja co dzien czyszcze spręzonym powietrzem i nie moge narzekac

ja mam orginalnie i co dzien powietrzem a potem ostrym strumieniem wody i tez jest dobrze a chłodnice czasem to i w trakcie pracy czasem jak jakiś mały posuj albo sypanie to sie zmiotka przeleci

bardzo pomysłowe rozwiązanie. Bo przy zastosowanu dodatkowej chłodnicy trzeba było by wlewać więcej oleju do silnika. Jeszcze dobrym sposobem jest obcódenie chłodnicy oleju o 90 stopni tak żeby rurki były poziomo wtedy kurz nie zatrzymuje się na blaszkach radiatora i tez jest lepszy efekt:)