Amazone

Coś zgieło sie lub pekło w siewniku czy tylko farba sie zrysała ?? dziwne żeby z pustym musiał być wcześniej pęknięty

Też to mi się kiedyś przytrafiło, ale jak miałem zapięty pług, droga wyglądała o wiele gorzej Zetor z odsieczą przyjechał to pewnie szybko poszło

I kto za to wszystko teraz zapłaci? haha

Coś zgieło sie lub pekło w siewniku czy tylko farba sie zrysała ?? dziwne żeby z pustym musiał być wcześniej pęknięty

W rozsiewaczu pogięła sie tylko ta dolna belka ale jest juz wyprostowana i wiekszych śladów nie widać. O farbę sie nie martwie bo mam zamiar wypiaskować dół rozsiewacza i go pomalowac na nowo. Akurat jechałem z tyłu z nawozem na przyczepie, rozsiewacz podskoczył na dziurze i rozerwało łącznik na połowe. Łącznik nie był pęknięty tylko wydaje mi sie że org od 60 jest za słaby teraz chyba kupimy taki jak ma zetor albo ciężka seria ursusów. I tak jestem zadowolony bo ojciec chciał naładować i jechać z nawozem, byłoby zbierania.

 

Adrian1025

Z ubezpieczenia sie pociągnie