Case JXU 115

No i z tą pojemnością to jednak JXU wygrywa . Mniejsza pojemnośc w Farmallu oznacza ze jest bardziej "wyżyłowany"

dokładnie, większą pojemnośc dłużej pochodzi. ja wolę te starsze ciągniki jeszcze bez filtra. mniej rzeczy do psucia :-)

ja posiadam jxu 105 i złego słowa nie mogę powiedzieć przez te 500 h

...a może go nie stać na tanie zakupy?! Tanio kupujesz dwa razy kupujesz, i choćby za jednego takiego case kupiłby 3 farmery czy pronary to i tak obok niego stanąć nie mogą.

Nie wiem jak kolegę pp1208 ale ja za biedny jestem żeby kupować tanie produkty traktoropodobne typu farmer.

 

ale case stosuje tez takie silniki włoskie jak pronar czy farmer silniki FPT skrzynie biegów tez robi albo carraro albo zf case nie robi swoich skrzyń wiec czemu Polski składak pronar jest sto razy gorszy wedlug ciebie niż składak case wiem że case jest bardzej dokładniej zrobiony ale sa tu na af urzytkownicy pronara P5 i sa zadowoleni wiec nie rozumiem dlaczego wszyscy skreślają polski traktor tylko dlatego ze jest polski. tak my kraju nie zbudujemy.

tylko ten sam producent nie oznacza takiej samej jakości i trwałości, a napewno nie te same rozwiązania techniczne

ten case niema skrzyni zf, tylko dual command cnh, farmall pro ma skrzynie zf silniki fpt są tworem case nh i iveco, a pronar je kupuje, czy sto razy gorszy? to twoje słowa, pronar jest drogi biorąc pod uwagę to że niby w polski, wiec w tej cenie można miec bardziej znane i sprawdzone konstrukcje jak case jxu i nh t5000

case ma swoje skrzynie które produkuje, a mianowicie cvt, montowane też w nh i steyer

 

a ten ciągnik co widac z drugiego twojego foto niema szyny z zaczepami i pneumatyki to daleko mu jeszcze do full opcji...

luks sprzęt

 

ale case stosuje tez takie silniki włoskie jak pronar czy farmer silniki FPT skrzynie biegów tez robi albo carraro albo zf case nie robi swoich skrzyń wiec czemu Polski składak pronar jest sto razy gorszy wedlug ciebie niż składak case wiem że case jest bardzej dokładniej zrobiony ale sa tu na af urzytkownicy pronara P5 i sa zadowoleni wiec nie rozumiem dlaczego wszyscy skreślają polski traktor tylko dlatego ze jest polski. tak my kraju nie zbudujemy.

 

Kraju nie zbudujemy przez kupno ciągnika polskiego producenta. Proponuję dalej głosować na partie będące obecnie w Parlamencie to za jakiś czas nic polskiego nie będzie. Puki będzie się karać ludzi pracujących za to, że pracują m.in. podatkiem dochodowym, a będzie utrzymywać się bandę nierobów to nigdy nie będzie dobrze. Przejrzyjcie na oczy.

Tomek90wlkp 100% racji. niestety.....

wyobrażcie sobie ze w 2011 kupiłem t5040 za 120 netto na fajnym wypasie bez wom i tuz ( skrzynia 24x24, 3 pary hydrauliki, 4 lampy robocze przód i tył, zaczep automatyczny, gramer, pneumatyka, gumy standard 13,6 i 14,9 bo takie były i potrzebne). Ciagniki udane U mnie 1200 godzin bez awaryjny, ale według mnie nie do tej mocy max do 100km. Powyżej 100 to juz Maxxum czy t6000. Według mnie to takie podciaganie mocy zeby był tani i mocny a gdzie waga, uciag ? Ten model fajnie spisuje sie w łądowaczu bo ma dobry skret ale do łądowacza takie moce nie potrzebne, na wom tez nie bedziesz do niego czepiał niewiadomo czego, a w polu nie zrobi takiej roboty jak maxxum 110 czy 115 ibo 1t lzejszy

Maxxum 110 tez stoi obok niego na sprzedaz. tylko wiadomo, cena juz inna.....

Mamy jx1100u z 2006 roku i złego słowa powiedzieć nie mogę (3500 tyś h). Jedyne co się działo to problem z elektryką świateł i fotela. Do pełnego oświetlenia brakuje tu z przodu dwóch halogenów. A i oczywiście pali tyle co nic. W porównaniu do axosa 330cx nawet kilka litrów na godzinę mniej.