John Deere 6200 + Amazone ZA-F 1004R

Super fotka 5 co siałeś ?

bylo tyle dni pogody ze kto chcial to posial

No, ja też wczoraj odczułem ten wiatr Jak się spisuje Amazone?

Pięknie prezentuje się z tymi przedłużeniami błotników 5/5

jaka dawke zastosowałes?

późno wystartowałeś z pierwszą dawką przed załamaniem pogody trzeba było

u ciebie też tak w amazonce jest że czasami sama się otwiera zasuwa na prawy talerz

U Ciebie też śnieg już leży? U mnie wczoraj wieczorem padać zaczął i dziś rano 5

Chcieć chciałem wcześniej rozsiać, ale ja nie pracuje jedynie na gospodarce. W tygodniu pracuje w innym zawodzie, teraz dzień jeszcze nie za długi i po pracy nie opłacało mi się jechać na wioskę. Po za tym u nas na podlasiu pogoda jeszcze nie jest taka żeby myśleć że ta dawka jest spóźniona

 

Aplikowałem saletrę. Dawki od 120 do 200 kg/ha, zależy gdzie i na co.

 

Amazonka spisuje się nie najgorzej. Trochę miała wycieki oleju z przekładni, na razie zostały uszczelnione. Deczko przepuszczała saletrę, ale też doraźnie to zwalczyłem.

 

@jasio92, u mnie te wajchy od zasuw są skręcone ze sobą, jedną otwieram obydwie i nie było jeszcze tak aby sama się otworzyła.

 

Śnieg nie leży, ale rano padał dość mocno śnieg.

Jak to zrobiłeś żeby saletra nie uciekała?

Saletra uciekała mi pod jednym mieszadłem i na zasuwach. Zostało mi kleju którym kleiłem uszczelkę na błotnikach w JD i przykleiłem nim kawałek dętki pod mieszadłem. Tak samo na zasuwach przykleiłem dętkę i teraz nic nie ucieka Szczeliny nie były jeszcze takie duże, taki nawóz ja Polifoska się nie sypał, tylko saletra mi się sypała.

A to zmieniłeś rozsiewacz bo chyba mniejszy miałeś ? 5

Mam lejka, i tą Amazonkę drugi sezon, nic więcej.

Jak ustawiasz tabelę na saletrę i na jaką prędkość ? Łopatki masz do samej góry pociągnięte ?

No niestety pogoda wczoraj nie dopisała, ale mi się udało na moje hektary rozsiać nawóz Fakt, że deszcz mnie złapał, ale ważne, że nawóz rozsiany i jak się uda to za tydzień posieję pszeniczkę.

Zostawiam 5 za Jasia

Prędkość rozsiewania to około 10 km/h, coś mi prędkościomierz źle pokazuje, także dokładnie nie powiem jaka prędkość. Np na 200 kg/ha to ustawiam na 8,5 na skali. Łopatki u mnie nie są regulowane.

 

Mateusz ja wiedziałem że gdzieś około 8 rano zacznie padać, to wstałem po 4 i jeszcze 7 ha udało się zasilić przed deszczem. Przed południem nawet słońce było, ale tak wiało że postanowiłem sobie odpuścić, na pewno rozsiewacz by nie dorzucał tak jak trzeba przy takim wietrze.

Ja to już myślę powoli o drugiej dawce ale przez ten wiatr już jestem w plecy z siewem pszenicy jarej

Saletra uciekała mi pod jednym mieszadłem i na zasuwach. Zostało mi kleju którym kleiłem uszczelkę na błotnikach w JD i przykleiłem nim kawałek dętki pod mieszadłem. Tak samo na zasuwach przykleiłem dętkę i teraz nic nie ucieka Szczeliny nie były jeszcze takie duże, taki nawóz ja Polifoska się nie sypał, tylko saletra mi się sypała.

Że też na to nie wpadłem, miałbym mniej roboty. <_< Ja swojego rozebrałem żeby to zrobić... U mnie też pod mieszadłem ucieka saletra, saletrzak...

@Marosław, ciężko było mieszadła zdjąć? Myślę swojego rozebrać i dokładnie pomalować.

Obyło się bez większych problemów, rozebrałem wszystko w około godzinę, łącznie z odkręceniem kosza... Tylko że u mnie miał trochę luzu więc było wszystko lekko zruszone po pierwszych wiosennych zasiewach.