Panel sterujący ścieżkami w siewniku

Możesz zdradzić rąbek tajemnicy jak to działa ?

przełącznikami włączam diody na każdym przejeździe a przełącznikiem z strzałkami steruję silnikiem co zamyka zasuwki z tyłu musiałem wstawić przekaźniki 30A bo ten przełącznik ma 10A i nie wytrzymał

fajne rozwiązanie, tylko trzeba pamiętać za każdym razem o przełączaniu

zaraz po opuszczeniu agregatu włączam diodę

Heh prawie taki sam jak mój identyczne rozwiazanie musze wstawić fotkę

ja też mam na tej samej zasadzie

Czyli nie jest to żadna automatyka, tylko ręczne sterowanie. A wystarczyłby przełącznik krańcowy na ramieniu podnośnika, licznik do 4 i mamy ścieżki sterowane automatycznie.

ale jak wpadniesz w mokre i zapchasz agregat to musisz go podnieść

a odruchowo podniesiesz go ma max i już lipa z tym

To też można bardzo prosto rozwiązać, po prostu jak podniesiesz agregat i zaświecą sie trzy diody, a powinny dwie to po prostu ją gasisz odejmując 1 od stanu licznika i jedziesz dalej. Ale widzę, że jesteś przeciwny tego typu rozwiązaniom ułatwiającym pracę, więc nie będę się dalej rozpisywał.

im łatwiejsza konstrukcja ty mniej problemów

w ue nie można już stosować cyny z domieszką ołowiu w elektronice, a takie luty nie są odporne na drgania i te układy padną

jest to już zabronione w produkcji samochodów, a co do ciągników to nie wiem

toshiba wyprodukowała do audi jakiś wyświetlacz w kilku egzemplarzach był błąd to 3 lata go szukali i był z tym problem

w ciągnikach bedzie nie długo to samo

Do czasu wynalezienia bezołowiowej alternatywy można stosować spoiwa z ołowiem. Które wg Ciebie luty nie są odporne na drgania? Bo nie zrozumiałem Twojej wypowiedzi.