Przyczepa Krone

Też mamy łąki na torfach i na większość spokojnie wjeżdżamy takimi przyczepami (chyba, że jakieś bardzo mokre kawałki albo mokry rok). Chyba, że masz za małe ciągniki do takiej przyczepy.

 

Jak dla Ciebie za ciężka, to sprzedajesz? Jeśli tak, to podaj cenę na PW.

3 osiówki stawiają zaje***ty opór. Wyjechać byś z nią juz raczej nie wyjechał

Jak chcesz sprzedać to napisz cenę na PW.

do Balotów się przydaje i do zboża więc zostawiam ją dla siebie, Po twardym to Zetorem 7211 ją ciągam, a na podmokłych terenach Case CVX 175KM miał problemy że ją pociągnąć, Także z takimi przyczepami na polach i łąkach jak troszkę mokro to trzeba ostrożnie.

bez wywrotu? a cena?

Nie na sprzedaż, więc bezcenna jest sztywna, bez wywrotu

No nie wiem, u nas najczęściej chodzi podobna przyczepa (30 bel) + D83 (18 bel) jako druga (czasami druga 3-osiowa na 26 bel, ale rzadko) i ciągnie to bez problemu Renault 105-konny, a czasami ładowarka teleskopowa. Wiadomo, że w totalne bagno się nikt nie pcha, ale większość łąk mamy dość mokrych i nigdy nie było wtopy z tymi przyczepami.

 

Może jak nawalisz pełno zboża, to jakiś problem będzie, ale jakoś nie wierzę, że 175 koni ma z tym problem.

Dobre są te 3 osiówki, ale wywrot nieraz przydałby się