John Deere 6200

Jak każda seria 6xxx JD podobnie piona leci

Pawła ładniejszy

Fakt do Pawła JD nie ma co porównywać, jednak kiedy się ogląda kabinę w starszych JD widać jak są solidnie wykonane, tyle lat i praktycznie mało kiedy widać żeby było coś zniszczone, wytarte itp.

Zetek5340 Ja po prostu uwielbiam ten środek, kiedyś jak zarobię to może sobie takiego kupię, ale rozum przemawia za Zetorem

 

przemek11441 To to wiadomo

 

razor275 Wiadomo, zdjęcie robione u handlarza to nie ma co się "salonów " w ciągniku spodziewać, chociaż niektórzy o to też dbają. Na pewno gdyby był mój starałbym się uzyskać efekt podobny jak u Pawła Co do wytrzymałości też jestem tego zdania, ogólnie zachodnie maszyny są dużo trwalsze, ale wolę nie wdawać się w ten temat, bo to grozi podobną dyskusją jak 60 vs 3p

Wiesz jak jest... fanatyków na tym forum nie brakuje

wiem, wiem

troche plaka i się świeci 5

Mateusz podobnie myślimy serce jd rozum zetor i tak zostanie Spalić to i ten i ten spali Ale środek zetor się chowaaaaaaaaaaaaaa

Dokładnie, nawet ten 20 letni JD ma fajniejszy środek jak nowy Zetor

Wygląd ciągnika nie ciągnie tylko silnik

Jednak wygląd porządnego gospodarza powinien cieszyć i obchodzić - jak by nie było, świadczy to o nim samym

martin181 Wiadomo, ale czy jest coś złego w silnikach JD czy Fendt? A komfort przy okazji

 

razor275 Polać mu! Nie cierpię jak ktoś mówi, "ważne, że jedzie", to że jedzie to nie wszystko, według mnie sprzęt powinien mieć prezencję, może nie do przesady, bo wiadomo w polu ciężko upilnować, żeby chociaż ryski na lakierze nie zrobić, ale nie uważam ciągnika który "tylko jedzie". To samo tyczy się obejść.

Ehh ten beżyk w kabinie :rolleyes:

 

Widzę że u handlarza stoi to i w środku nie jest zbytnio dopieszczony, chociaż jak trafnie Mateusz zauważył niektórzy handlarze potrafią wnętrze kabiny wypicować, że wygląda jak nowe.

 

Jak trafi do dobrego gospodarza to jeszcze się będzie błyszczał

 

U mnie przed zakupem serce mówiło John, a rozum nowy Belarus. Dobrze że tym razem rozum przegrał

Belarus vs. JD to jak dla mnie taka przepaść że brak słów by to określić

Hehe, dokładnie, ale różne myśli po głowie chodziły

 

Za kasę jaką daliśmy za JD prawie można było nabyć nowego Belarusa tej samej mocy. Jednak jak na razie nie żałuję decyzji jaka zapadła. Szczególnie że w teraz w pracy mamy Nowego Belarusa i komfort pracy tym sprzętem jest nie do porównania do kilkunasto już letniego JD. Po za tym ma kilkadziesiąt h a już serwis był kilka razy

PaWeL07 Belarusa to na pewno bym nie chciał, bo miałem z nim trochę do czynienia i wiem co to znaczy W tym egzemplarzu to jest jeszcze trochę maska przygięta, ale myślę, że dałoby radę poklepać Za to cena jest atrakcyjna, bo tylko 57 tyś., z turem, z resztą pokazywałem Ci link.

 

damianzetor9540 Dokładnie