Bułgar

no i wychodzi na to że auto jest zamałe bo inaczej to w paletach by można ładowac bez roboty A po drugie to trochy żle tam z załadunkiem bo jest nie równo W nowym budynku musisz zrobić miejsce na podjazd bo tak to łatwo coś wy....ć

ale piszesz głupoty... zastanów się co piszesz? jakie auto złamane? samochodu nie widziałeś a piszesz że złamany... jak by to był twój lublin to może by był złamany...

Przecież na paletach to nawet połowę tego by nie weszło co luzem. ITD to chyba by z wrażenia usiedli jakby to zobaczyli...czego oczywiście nie życzę

Nie złamane tylko za małe. :lol: Naładowane jadnak jest, nasz Polonez też podobnie pracował.

No i Damii sie pogniewał ale może dla tego że nie czyta dokładnie Albo też pużna pora była

Jakbyś napisał oddzielnie to było by łatwiej

spoko chłopaki nic się dzieje :-) wczoraj sobota za dużo %%% i się mienily litery :-)

ale tak naprawde to ciężko by było złamać średniaka blaszanke (kontener i skrzynia w wersi max to już nie ma problemu ) tutaj to raczej resory i most Z to lublin inna bajka te lebiode nawet z toną można połamać Wystarczy dość szybko w rów sie wpakować ( ja na szczęscie dopiero raz rame wzmacniałem za to rama na izotermie jest już nowa bo tamta mimo reanimacii padła ) Damii nie pij tyle bo sie agresywny robisz

jak jest dwa dni pod rząd to sie agresywny robie... wiesz wszystko przez omawianie sezonu 2014/2015 z pewnymi osobami

To ja myślałem bardziej o jakimś DISCO

piątek u michala wczoraj disco :-)

Tak przypuszczałem Ja dwie niedziele balowalem to w poniedziałek musiałem kierownice omijać a bez auta to jak bez ręki