Ursus C-360

2 lata temu to samo miałem , postanowiliśmy że obsiejemy to na wiosnę i śladu nawet po pacynach nie było

Nie myślałeś kupić brony wahadłowej (2,5m) i obciąć ją na 2,2m albo na 2m ?

Jak susza dotknie taką ziemię to nawet nie ma co myśleć o robocie,z resztą ja się nie dziwię bo mam takie 3 kawałki po 70 arów na których tylko tydzień słońca i pustynia,ale jak deszcz to wsiąknie wszystko Ładnie 5

@Traktorzystac330

 

Też już o tym myślałem ale poczekam jeszcze na deszcz...może on pomoże.Na wiosnę już mam parę kawałków do obsiania a jednak co ozime to ozime:) bynajmniej w mojej okolicy

 

@Ursus912ic330

 

Myślałem ale nie wiem czy jest sens jak i tak myślimy o jakimś większym ciągniku...tyle czasu się męczyłem to może lepiej jeszcze trochę zmęczyć a potem kupić bronę 3m od razu ze sprzęgiem do siewnika..

 

Raz że jakakolwiek brona nie mało się ceni to jeszcze trzeba do tego doliczyć koszty przeróbki..Ja osobiście do wahadłowej jakoś nie mam przekonania...(nie wiem może jestem w błędzie) wydaje mi się że na nasze ciężki ziemie to tylko wirowa....

 

KarolT25

 

Tutaj jako tako suszy nie było bo konkretnie padało przed orką z resztą w trakcie też..ale potem wystarczył dzień słońca i na polu zrobiła się skała....teraz tylko czekać na deszcz:)