Skocz do zawartości

Ursus C-385 + Awemak



Bardzo sucho , ale pług ciężki , lemiesze dziobowe i z głębokością pracy nie było problemu :) Jedynie nad ustawieniami muszę trochę popracować ...




Rekomendowane komentarze

Jak na razie ok. Kilka kamieni już strzeliło pod lemieszami (az byłem w strachu) ale nic się nie stało nie pogięło :)

 

 

Jedynie kółko muszę poszerzyć bo jest zdecydowanie za wąskie ;) Co do "kultury przewracania ziemi" to chyba jest ok. - na zdjęciu zaorane na raz ściernisko .

 

Kondziu - trudno mi powiedzieć dokładnie bo razem z zmianą pługa pompa paliwowa była regenerowana , ale jak na razie to wydaję mi się ,że mało ciężej idą od zwykłych 3x30 (powiem coś więcej po orkach siewnych i zimowych) Wiadomo za każdym przejazdem elementy robocze się "docierają" i jest coraz lżej go ciągnąć :)

ładny zestaw, fajnie by przy nim wyglądały szerokie laczki z przodu i gruby dach, korzystając z okazji że zdjecie dotyczy orki mam do ciebie małe pytanko odnośnie ustawienia pługa, a mianowicie jak ma być ustawiony górny łacznik , aktulanie rozkręcam tak ze przednia skiba jest około 4cm wyżej od ostaniej skiby i nie wiem czy dobrze robie, za zestaw 5

Czytasz w moich myślach @mars10 :D

 

... ale i mechanicznie trzeba w niego stopniowo inwestować , w tym roku załatwiłem sprawę z układem zasilania , następny w kolejce jest WOM ...

 

Ja ustawiam zawsze tak by było równo :) Do orki jeśli dobrze pamiętam to łącznik powinien być pod takim kątem by gdyby przedłużyć go linią prostą to punkt przecięcia linii podłoża i łącznika był (nie pamiętam ile ) centymetrów przed przednimi kołami . W praktyce w c-360 najlepiej wychodzi praca na 1-2 otworze od dołu (przy ciągniku) i wyższym otworze w pługu . Ja to tak zawsze na oko ustawiam by "skiba skibę kryła" czyli żeby wszystkie wyorane skiby były w jednej linii i żeby nie było widać każdego przejazdu . Ustawiam też na początku lewy wieszak a resztę koryguję właśnie łącznikiem (niektórzy robią odwrotnie) , dużo też zależy od tego czy masz kółko na środku czy z tyłu , mi osobiście łatwiej ustawić pług gdy kólko jest na środku ale akurat w tym pługu wtedy szło by śladem ciągnika co w mokrych warunkach byłoby bardzo złym pomysłem przy jego szerokości .

 

 

Może inni bardziej fachowo podchodzący do ustawienia pługa Agrofotowicze też coś Ci podpowiedzą :)

Dzięki za odp pawle, ja też do swojej c-360 myśle o szerokich laczkach z przodu ale zawsze pojawią sie jakieś inne wydatki itp. Ja też jestem ciekaw czy szerokie opony mogły by być do miekkiego przodu ale to chyba nie robi różnicy jak szeroka jest opona dla resorowanej osi.

ps jak coś to mam na imie Marcin , to możesz pisać po imieniu

Grzegorz - już dłużej nie było sensu czekać , po dwa razy agregatem , na górkach cofałem z opuszczonym i jeszcze raz do przodu by rozbić bryły , w dołkach na rędzinie glebogryzarką . U was ostatnio więcej po padało niż u mnie a w Kijanach prawie wcale ;)

 

Pawle - była to orka pod rzepak , jest ok. bo w sobotę i niedzielę popadało troszkę i na wschody coś to da :) Ścinacze nad odkładnią ładnie wywijają górną warstwe na dno bruzdy , są one jednak inne niż w zwykłych pługach x30cm , odkładnie też są zupełnie inne więc różnica nie polega tylko na wysokości ścinacza . Do głębokiej orki napewno ścinacz nad odkładnią lepszy a do płytkich orek pewnie nie bardzo bo ziemia do niego nie dosięgnie .

 

Marcinie - wydaje mi się ,że to bez różnicy czy amortyzowana czy nie , ale na szerokich oponach bez amortyzacji osi podobno lepiej się jeżdzi bo opony tłumią nierówności :) Ja jak dorwę w końcu szerokie koła to wypróbuję je nie tylko w c-385 ale i w reszcie ciągników (o ile będą na oponach 10.75 bo 11.5 pewnie do małych ursusów się nie zmieszczą .

Dzięki chłopaki :)

 

@ursus912ic330 - ale jakiś konkretny model ? U Ciebie większy areał to i sprawa wygląda inaczej niż u mnie ;) Miałem kupować pług 3x40 huard'a , cenił za niego 2500zł , ale był bardzo masywny i uznałem ,że nie ma co męczyć c-385 w nim bo wiadomo orać by orał i jakoś by to szło ale zużycie podnośnika byłoby dużo większe i postępowałoby szybciej niż w zagonowym .

niezależnie czy masz kółko z tyłu czy w środku to łącznik zawsze powinien być luźny, w innym wypadku lekki ruch podnośnika czy mała nierówność na polu i pług wychodzi z ziemi. co do poziomowania, jak kto woli. dobrze jest jak płozy pługa pracują prostopadle do podłoża. ja jednak od jakiegoś czasu skręcam prawy wieszak tak żeby pług był bardziej pochylony na dłuta. płozy wolniej się zużywają, a lemiesze ścierają się równomiernie. przy pochyleniu pługa bardziej w stronę zaoranego, szybciej ściera się skrajna część lemiesza, a do strony dłuta zużywa 2 razy wolniej.

@pawlus224 widzę że u Cb wykorbienie ustawione jest praktycznie na maks na "dziób" lemiesza

@krzysiek - nawet w standardzie mam taki otwór (u góry) . Mówisz o regulacji mieszanej , Ja pracuję całe życie z małymi wyjątkami na kopiującej i tak mi najlepiej :D Z poziomicą latać w koło pługa to by było bardzo komiczne dla wszystkich obserwatorów wokół ;)

 

@henius - gdy opuścisz pług do końca to spiera się na kółku i wtedy na łącznik działają siły ściskające , gdy kółko jest na środku (przy drugim korpusie) bywa różnie i jeśli ktoś ma luzy na uchach łącznika to z równomiernością orki w zmiennych warunkach może być różnie .

Wykorbienie jest u mnie ustawione by pług był prawie równolegle do ciągnika ( można trochę go skantować by płozy miały większy nacisk i by ciągnik nie był ściągany lekko w stronę zaoranego) i moim zdaniem do tego właśnie służy "wykorbienie" czyli do tego by pług zapierał się o ściankę bruzdy a nie uciekał w stronę calizny ;) To ,że jest ustawiony jakby na dziób lemiesza to kwestia ustawienia długości wieszaków .


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v