New Holland Ts135A

O miałem takiego w tym roku zamieniałem go na forrtere 140

Jak sie sprawuje

(5)

A co psuł się, że go zamieniłeś ?

Chodziło przede wszystkim o awaryjność i spalanie...

Niuch chodził u mnie tylko w pługu i w żniwa z przyczepami,ale i tak łapał awarie

Włożyliśmy w niego bardzo dużo kasy,właściwie na nic

Teraz mam Zetora i jestem zadowolony.

Części są tańsze i bardziej wydajny

Ale była pomiędzy nimi jedna różnica

Niuch miał juz 2 właścicieli przed nami a zetor kupiony był nowy

To znacząca różnica i zapewne to wpłynęło na awaryjność. Niuch pewnie też 6 garowy?

6TI

Czy ja wiem czy aż tak znacząco to wpłynęło na jago awaryjność to w końcu niuch

Tylko miał rewers hydrauliczno mechaniczny i nie wiem czy to tak powino być

Jak to nie znacząca? Przecież logiczne jest, że ciągnik nowy pojeździ dłużej bez awarii niż ten po 2 właścicielach i tysiącach przerobionych godzin.

Hydrauliczno-mechaniczny? Jak dla mnie to jedno wyklucza drugie. Jak to dokładnie wyglądało?

Niczego to nie wyklucza poprostu rozdzielacz hydrauliczny od rewersu jest sterowany mechanicznie przy użyciu linki a nie jak w przypadku rewersu elektro-hudraulicznego za pomocą elektromagnesu.

Aha więc o to chodzi. Słysząc mech-hydr spodziewałem się czegoś bardziej skomplikowanego. ;P