Deska rozdzielcza C-360

w miarę wyszło;)

pozwolisz że wykorzystam twój pomysł bo też mnie denerwuje to obijanie kolan i czasami w czasie orki naciskanie przez przypadek startera

 

 

 

 

Jak w samolocie

mi jakoś nie przeszkadza ja sie przezwyczisz to i nie przeszkadza ale pomysł świetny 

To chyba ktoś ma długie nogo strasznie jak się kluczyk obija.Fakt  elektryka w c-360 jest koszmarnie zrobiona jak wsuwka spadnie to trzeba na wyczucie dobrze jest zrobione w c-362.

Zmasakrowałeś chłopie ten ciągnik a dokładniej cały jego wygląd. Sam założyłem stacyjkę z MF, ale po prawej stronie i o zawadzaniu nie ma mowy, zwłaszcza,że twój nie ma kabiny. W miejscu stacyjki jest przełącznik świateł z również z MF z nieco skróconym pokrętłem i wszystko jakoś do siebie pasuje i nie przeszkadza w niczym. Dźwignia od biegów zniknęła, czy także ją przerabiasz?

Zmasakrował czy nie zmasakrował, jego sprawa, dostosował ciągnik do swoich potrzeb a nie do cudzego oka, dziko to wygląda ale ma to spełniać swoje funkcje, dobrze, że nie dałeś zespolonych zegarów, za wykonanie 5 ode mnie, pozdrawiam;)

jak ktoś ma dziadowską elektryke to już wasz problem.Ja nie mówie , że 60 ma wadliwą elektryke bo umnie się nic nie dzieje.Moim zdaniem trzabyło przerobić umiejscowienie stacyjki bo to co na zdj. jest lipnie wygląda i tylko szpeci cały traktor.Tyle mojego zdania prosze mnie nie obrażać i nie odpisywać durnych komentarzy.

Pozdrawiam.

popsułeś c-360

 

może i popsułem ale dostosowałem go do własnych potrzeb, c360 to dawny PRL, rozwiązania z zetora 4011 którego produkcja zaczeła sie w 1960 nie koniecznie sprawdzają się w obecnych czasach Każdy ma prawo do swojej opini ale zanim skomentyjesz negatywnie pokaż że jesteś lepszy:)

..... człowiek się uczy całe życie może i ja również

pozdro

Wgląda jak dziecięcy samochodzik na pedały.. A w czym ta przeróbka jest lepsza od oryginału??