Skocz do zawartości

Siewniczek do Kapusty & Kalafiora



Tydzień mozolnego wiercenia w PLEXI...smile.png ale jakieś 800 zł zostało;)


Rekomendowane komentarze

no ładnie ładnie - w ubiegłym roku też taki sobie zrobiłem i jeszcze 2 dla znajomych . Taki siewniczek to jest dwa dobre dni roboty łącznie z wklejaniem (tu jest sporo zabawy). Hmm - dlaczego jeszcze zostało na 96 ? - tyle pleksy kupiłeś ? .  Za wykonanie i estetykę 5+

Dzieki kwinto;) znajomym zrobiłem takich 6 sztuk;) tylko że na 96 sztuk;) mi chodziło o to że mam zrobiony taki sam tylko na 96 sztuk;) wstaw jakąś fotkę albo wyślij mi na e-mail darek-sobala1@wp.pl  swoje dzieło oczywiście jeśli możesz bo jestem bardzo ciekawy jak Ci wyszło:)

 

 

 

To był identyczny siewniczek . Z racji tego że zaprzestałem uprawy kalafiora i brokuła już go sprzedałem :) . Nie widzę jak masz rozwiązaną zasuwkę (na górze) , bo ja u siebie założyłem sprężynkę która po wysiewie w multiplat sama zamykała ,, górę,, - zapobiegało to wysypaniu nasionek gdy się zapomniało zamknąć - jeżeli nie masz to polecam takie udogodnienie ( bo skleroza postępuje i zdarza się zapomnieć lub pośpiech robi swoje ). Najdroższy z tego wszystkiego to był chyba wężyk ( albo ilość jego metrów ) . Tak z ciekawości na ilu hektarach uprawiasz kalafiory i kapustę ?

To był identyczny siewniczek . Z racji tego że zaprzestałem uprawy kalafiora i brokuła już go sprzedałem smile.png . Nie widzę jak masz rozwiązaną zasuwkę (na górze) , bo ja u siebie założyłem sprężynkę która po wysiewie w multiplat sama zamykała ,, górę,, - zapobiegało to wysypaniu nasionek gdy się zapomniało zamknąć - jeżeli nie masz to polecam takie udogodnienie ( bo skleroza postępuje i zdarza się zapomnieć lub pośpiech robi swoje ). Najdroższy z tego wszystkiego to był chyba wężyk ( albo ilość jego metrów ) . Tak z ciekawości na ilu hektarach uprawiasz kalafiory i kapustę ?

 

 

Aha no rozumiem;) Na górze mam wygiętą taką ala sprężynkę z drucika stalowego tak że ładnie mi odbija;) 70 metrów wężyka weszło po 40 gr za metr;) czyli nie drogo, najdroższa była plexa 220 złwink.png w skali roku gdzieś tak 5 -6 ha;)

Siewnik całkiem fajny tylko ty się przy tym narobisz jak diabli i jednak troszkę czasu tobie to schodzi kumpel w tym samym czasie co ty zasiejesz 1 multipla ma zrobione ponad 10 i tez 160. tyle ze on ma zrobiony pneumatyczny siewnik tez samoróbka jego dziadek to robił zajęło mu to całą zimę koszt około 1000 zł ale siewnik widział oryginalnie tylko ras na targach i było kilka prób zanim wyszło to idealnie chyba za 5 razem i dlatego tak długo to zeszło. I w sumie tamta konstrukcja tez jest prosta 2 bębny na pierwszym są grzybki do robienia otworów w torfie tak jak ty robisz najpierw i 2 bęben aluminiowy z otworkami z rozstawem na flance (byle nie plastik bo się elektryzuje) w środku panuje podciśnienie nasiąka przyklejają się do otworku a jak są na dole na miejscu to spadają strącone przez  lemiesz je strąca równo przylegający do tego bębna 2. a nasiąka są pobierane od góry z pojemnika równo przylegającego do tego bębna. oba bębny są równo napędzane przez łańcuszek i 2 identyczne zębatki od rowera, żeby dołki wypadały w tym samym miejscu  co maja spaść nasionka coś ala takiego jak kopiowanie terenu w kosiarkach bijakowych kurcz ciężko to dalej opisać ;[ jak coś to będę jeszcze odpisywał na pytania.

Siewnik całkiem fajny tylko ty się przy tym narobisz jak diabli i jednak troszkę czasu tobie to schodzi kumpel w tym samym czasie co ty zasiejesz 1 multipla ma zrobione ponad 10 i tez 160. tyle ze on ma zrobiony pneumatyczny siewnik tez samoróbka jego dziadek to robił zajęło mu to całą zimę koszt około 1000 zł ale siewnik widział oryginalnie tylko ras na targach i było kilka prób zanim wyszło to idealnie chyba za 5 razem i dlatego tak długo to zeszło. I w sumie tamta konstrukcja tez jest prosta 2 bębny na pierwszym są grzybki do robienia otworów w torfie tak jak ty robisz najpierw i 2 bęben aluminiowy z otworkami z rozstawem na flance (byle nie plastik bo się elektryzuje) w środku panuje podciśnienie nasiąka przyklejają się do otworku a jak są na dole na miejscu to spadają strącone przez  lemiesz je strąca równo przylegający do tego bębna 2. a nasiąka są pobierane od góry z pojemnika równo przylegającego do tego bębna. oba bębny są równo napędzane przez łańcuszek i 2 identyczne zębatki od rowera, żeby dołki wypadały w tym samym miejscu  co maja spaść nasionka coś ala takiego jak kopiowanie terenu w kosiarkach bijakowych kurcz ciężko to dalej opisać ;[ jak coś to będę jeszcze odpisywał na pytania.

 

No wiesz napewno fajnie sie sieje tym co o nim piszesz ale to już jest troche bardziej skomplikowane a ten jest prosty jak konstrukcja cepa ;) jak ja nie mam żadnych ogonów w oborze i wgl i leże i sie bycze całą zime to dla mnie sianie 20 tyś na jeden rzut tym sprzętem to sama przyjemność;) ale dzięki za podpowiedź musiał bym to zobaczyć na żywo i wtedy mógł bym coś pomyśleć czy dał bym rade zrobić;)

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v