Ursus C-360

Żadnej wpadki jakoś tutaj nie widzę.

pewnie koło zamieliło i o tyle

a jednak, jak się dobrze przypatrzysz, to zauważysz, że przednie koła siedzą w śniegu, śnieg jest zamarznięty, nie tak łatwo z niego wyjechać, tym bardziej że na przodzie osadzony jest tur i spora łycha, która odciąża tył.

też tak mam i to z ze zwykłą łyżką, koło przednie lekko gdzieś wpadnie i koniec... 

ale gdzie tu jest wpadka  ty chyba nie wiesz o co chodzi w tym konkursie

"Fotka musi przedstawiać wpadkę lub wtopę (ugrzęźniętą maszynę, przewróconą itp)"

"Ugrzęźnięta" maszyna/ciągnik - czyli, nie może o własnych "siłach" wyjechać Czyli jak na obrazku wyżej. 

Chyba się pomyliłeś bo tu nie ma żadnej wpadki albo po prostu głupi jesteś

 

+1 punkt ostrzeżeń za obrażanie innych użytkowników

ugrzęźnięty to ty masz mózg jak nie mogłeś samemu wyjechać to d*pa z ciebie nie chłop

 

+1 punkt ostrzeżeń za obrażanie innych użytkowników

 

 

ugrzęźnięty  to ty masz mózg  jak nie mogłeś samemu wyjechać to d*pa z ciebie nie chłop

 

Jeżeli jesteś naprawdę taki tępy, to nie powinieneś uczestniczyć w tej rozmowie ;| 

tępy to ty jesteś i w ogóle głupi jesteś i tyle

 

+1 punkt ostrzeżeń za obrażanie innych użytkowników

 

 

I frytki do tego Tępe dzidy nie mieliście doczynienia z taką sytuacją a się wypowiadacie -,- tak już jest przy C 360 że jak przód wpadnie to koniec!

 

+1 punkt ostrzeżeń za obrażanie innych użytkowników forum

 

 

O czym mowa ? Jak pewnie lód pod spodem i choćby było na tym miejscu 160km 4x4 to możliwe ,że zachowałoby się tak samo ....

ugrzęźnięty  to ty masz mózg  jak nie mogłeś samemu wyjechać to d*pa z ciebie nie chłop

 

Wypowiadasz się tak a sam pewnie też byś nie wyjechał . 

 

@Maniu Nie myślałeś o obciążnikach na tył . Przydały by ci się

 

Na śniegu trudno się jeździ bo się koła ślizgają . Sam dzisiaj widziałem jak strażacy pół godziny próbowali wjechać transitem do remizy  :lol:

 

 

 

@pawlus224, dzięki za poparcie, aczkolwiek gdyby c360 miała 4x4 to by wyjechała bez odkopywania Przód usiadł i tyle, a Zetor pod kocykiem odpoczywa, szkoda byłoby mu przerywać zimowy sen

 

 

 

@leszcz8, może i by się przydały, ale jak na razie trzeba sobie radzić bez obciążników Takie są uroki zimy, można się przynajmniej trochę pobawić, a nie cały czas rutyna

 

 

 

Dziś w nocy na yt będzie film z odśnieżania, rano postaram się dać bezpośredni link do niego.

 

 

ile cie kosztowało zrobienie takiej łyżki PW pisz

gdyby mial obciazenie na tyl to co innego!

ładnie wygląda ta łycha