Ursus C-360

odpadło w czasie jazdy ?

Chyba tak, bo widać błotnik pogięty.

Ehh. W takich warunkach naprawiać paskudnie ,bo byle podkładka spadnie i już ciężko znaleźć albo wcale się nie znajdzie.

 

 

dokładnie w czasie jazdy no błotnik pogięło , ale i tak ściągnięte już sa błotniki bo opony szerokie założyłem

 

pioter1222

Ehh. W takich warunkach naprawiać paskudnie ,bo byle podkładka spadnie i już ciężko znaleźć albo wcale się nie znajdzie.

 

 

 

 

 

 

 

Wyrobiła się naketka i wyskoczyło zabezpieczenie i całe koło odpadło , a miedzy czasie podczas pracy gdy zaczęło sie wszystko popuszczać to  łożysko to większe rozsypało się .

 

masz pług do śniegu ? łańcuchy też pewnie są co nie ?

mam zrobie foto kiedyś  może na weekend to wrzuce łańcuchy tez bo opony w stanie tragicznym ale tu w bieszczadach to bez łańcuchów na dobrych oponach  nie pojdzie w zimie kolcztki musza Być

Ciekawą masz tą konstrukcję na ciągniku do mocowania pługa:) Jak byś miał założony pług(ciężko o to w lecie wiem ) albo postawić kawałek klocka i byś się mógł sam podnieść Też mi się taka niespodzianka z kołem przytrafiła.Dobrze że pod domem na łące bo wcześniej kosiłem parę km od domu i śmigałem drogą krajową 

Ciekawą masz tą konstrukcję na ciągniku do mocowania pługa:) Jak byś miał założony pług(ciężko o to w lecie wiem ) albo postawić kawałek klocka i byś się mógł sam podnieść Też mi się taka niespodzianka z kołem przytrafiła.Dobrze że pod domem na łące bo wcześniej kosiłem parę km od domu i śmigałem drogą krajową 

 

żeby były ramiona   do dźwigania coś jak ty w swojej masz jak tuz przedni  tak wymyślone żeby właśnie wrazie takiej awarii sie składały w taki sposób by sie podnieść ale to trzeba by kiedyś sobie zrobić heheheeh małe udoskonalenie a wiele pomoże..

To dobrze że  koło domu bo byś miał przechlapane zjechać z drogi co jest duży ruch ;/