Renault 110-54

a czemu na orkę zimową stosujesz bronę , na wiosnę będzie gorzej wysychać ziemia i później wjedziesz na pole

Zawsze staram się ciągnąć coś za pługiem...

Po prostu lubię mieć równe pole:) A nie uważam żeby zwykła brona aż tak mocno wpłynęła na przesychanie ziemi...

Jakoś co roku udaje mi się wjechać na pole w odpowiednim terminie:)

Fajna maszyna. Mam pytanko jak jest z częściami?(chodzi mi o dostępność)

z tego co wiem to nie ma większego problemu... Rzeczy eksploatacyjne (oleje, filtry itp) dostępne od ręki... Silnik to bardzo popularny na zachodzie, niemiecki MWM i z tego co patrzyłem to części również dostępne... Choć ja w nim jeszcze nic nie robiłem bo mam go dopiero 2 miesiące ale żyjemy przecież w 21 wieku i globalizacja tego świata sprawia że już nic nie jest niedostępne... także bez obaw... Ursusy wiecznie po tych polach jeździć nie będą i prędzej czy później będą tylko ciągniki zachodnie.

i wschodnie