Ursus C-330 + wał

siedzi bo siedzi czy jezdzi ?

Usiadł tylko do zdjęcia . Dzisiaj dałem mu za stodołą pojeździć to kurde myślałem że traktor wywali . Puścił kierownicę i nie wiedział co robić . Ja w jego wieku sam siano ograbiałem

"Leszcz" z niego

Mały Leszcz

Ciapkiem to sie łatwo jeżdzi 60-tką dużo gożej <_<

na początku zawsze trudno i jest takie poddenerwowanie z czasem to jezdzi się na luzie

Ciapkiem to sie łatwo jeżdzi 60-tką dużo gożej <_<

 

Nie mam porównania bo C360 Tylko raz jechałem a C330 to teraz prawie codziennie jeżdżę . 30-tką łatwo się jeździ i w miarę wygodnie , nawet lepiej niż MF 255 tylko że w C330 nie mam gdzie nogi oprzeć , i mi drętwieje

 

na początku zawsze trudno i jest takie poddenerwowanie z czasem to jezdzi się na luzie

 

Na luzie to chyba tylko z górki

Tiaa tylko nie ucz go jeździć z górki na luzie bo sie kiedyś przejedzie..... a zwłaszcza z jakimś transportem

Jak jeździć to tylko na biegu . U mnie za stodołą jest spory spadek , ale na końcu tej górki jest rów . Raz mi się zdarzyło wjechać do niego jednym przednim kołem