Ładowacz T261

samopoziomowanie to chyba to nie jest

i jak to działa bo nie rozumie../

no jak nie działa jak to działa obieg oleju miedzy siłownikami tym tu co widać z tymi lub tym co jest od przechylania (wideł łyżki) a działa to tak

podnosisz tura to ten siłownik się zamyka/chowa i olej z niego przepływa do siłownika od przechyłu osprzętu ( musi być odpowiednio podłączone tzn kierunki przepływu oleju) tak to panowie działa oczywiście siłownik od przechyłu tez jest podłączony pod rozdzielacz tak ze można nim sterować tzn. przechyłem osprzętu

Warunek poprawnego działania to siłowniki tej samej pojemności

aa to już kumam nie wiedziałem że jest to połączone z siłownikiem od przechyłu narzędzia B)

Nawet nie wiedziałem że można tak zrobić. Fajny patent. Za wykonanie 5

Wiele oryginalnych konstrukcji taki patent posiada. Plusem jest to, że mniej widoczności zabiera bo nie idzie nad ramą dodatkowe ramię

http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/353019-ursus-c-385/

na tym macie coś takiego

na początku myślałem ze to siłownik wspomagający udźwig

tak to wygląda ale to bardzo wątpiące bo zawsze można zwiększyć ciśnienie lub założyć większe siłowniki czego w fabryce nie zrobili wiec te co są mają wystarczający udźwig wiec dodatkowe siłowniki są od samopoziomowania hydraulicznego jednak można tez ich użyć jako siłowniki pomocnicze, tylko ze przy zwykłym rozdzielaczu 2 lub 3 sekcyjnym nie da się nie da się używać dwóch sekcji na raz

Dzieki za wszystkie komentarze

 

@Filipoo - odnośnie działania to jest tak jak napisałeś, jednak siłowniki nie muszą być tej samej pojemniści - dobrze jest jednak zachować stosunek pojemności obu komór siłownika; dodatkowo układ jest zabezpieczony dwoma zaworami przelewowymi i zwrotnymi; zwiększenie udźwigu poprzez zastosowanie większych siłowników odbędzie się kosztem szybkości podnoszenia, ja mam zwiększone ciśnienie na pompie do 170bar.

@maks - dla mnie plusem była możliwość wykonanania samopoziomowania przy jednym siłowniku od przechyłu narzędzia; to rozwiązanie ma też kilka wad m.in. cena ;[

@Cais - ten siłownik mimo iż służy głównie do samopoziomowania, powoduje też wspomaganie podnoszenia

Jeżeli ktoś planuje robienie takiej modyfikacji, to porponuję zrobić na 2 siłownikach sterujących

Pewnie takie zastosowanie też jest np. w turze MX T10. Kiedyś myślałem że ma on siłowniki wspomagające a nie posiada samo poziomowania. A teraz wszystko jest już jasne. To są siłowniki do samo poziomowania. Jedna osoba coś sobie udoskonali a druga może się czegoś nauczyć .

@wieslawek - "zachować stosunek pojemności obu komór siłownika" mniej więcej o to mi chodziło

wiesławek one nie wspomagaja podnoszenia

@tomi382 - w niewielkim stopniu wspomagają - wynika to z faktu, iż podnoszony ładunek próbuje wychylić np. łyżkę, co powoduje wzrost ciśnienia w małej komorze siłownika od przechyłu łyżki. Ponieważ siłowniki te są połączone, ciśnienie wzrasta też w małej komorze tego siłownika próbując go ścisnąć, więc pozornie im większy cięzar się podnosi, tym większa siła działa na wysięgnik. Mam nadzieję ze w miarę jasno to opisałem

mam to samo co ty i nic takiego niezauwazyłe,

A w gwoli scisłosci:

gdy nie daje rady wychylić ładunku do góry podnosze ramiona

po podniesieniu uruchamiam dwie sekcje i opuszczam, automatycznie rorne silowniki podaja olej na siłowniki wychyłu i balot się wychyla ku górze a o latwym podnoszeniu nie ma mowy !

@tomi382 nic nie pisałem o łatwym podnoszeniu, nadal jednak twierdzę, że ten siłownik w pewnym stopniu wspomaga podnoszenie. Po świętach może będę miał chwilę czasu, to przeprowadzę próbę podnoszenia ładunku z siłownikiem i bez niego.

ok

przecież się nie czepiamy tylko mówimy jak jest

Mam ND5-018 czeski i robie na nim 4 lata więc wiem o nim niemal wszystko

Nie ma sprawy, tylko Ty masz od nowości poziomowanie, a ja wcześniej pracowałem bez.

wieslawek dobrze mówi w pewnym stopniu wspomaga to podnoszenie ale nie jest to jakoś bardzo widoczne ale mozna to zauważyć nawet po tym zdjeciu popatrzcie ze mocowanie siłownika jest przegięte do przodu wiec działają tam jakieś siły

działąją siły bo siłowniki wychyłu go ciągną. U mnie też tak jest.

@Filipoo - one są tak wspawane - nic nie jest przegięte

@tomi382 - jak masz rozwiązane oryginalnie zabezpieczenie przed podnoszeniem maksymalnie wychylonej łyżki lub opuszczaniem maksymalnie wciągniętej?

@wiesławek- tym ze to jest przegięte to według mnie najlepszy sposób by uświadomić tym co nie wiedzią o co kanman, a ze tak przyspawane to było zatrzymać w tajemnicy

@tomi382 ja dobrze wiem skąd się tam te siły wzięły

ja mam takie pytanie jak dasz cisnienie na szufle i dojdzie ona do konca to olej pujdzie na ten siłownik do poziomowania i ci podnietura

Aby rozwiać wszelkie wątpliwości sprawdziłem udźwig z słownikiem od samopoziomowania i bez niego - różnica wyniosła ok 20%, czyli siłownik ten wspomaga podnoszenie.

@ursusraketa - tak, jeżeli szufla jest pusta, to podnosi trochę tura, natomiast jeżeli jest z ładunkiem, to nie (działa zabezpieczenie)

 panowie a co sie dzieje z tym olejem z siłownika od samopoziomowania gdy łyżke mamy rozzozłożoną a tur jest opuszczony i go podnosimy (bo w siłowniku od pochylania łyżki i w tym od poziomowania jest już jakieś ciśnie) abo odwrotnie gdy mamy łyżke złożoną i chcemy opuścic tura to normalnie się opuszcza? dziękuje za odp