Belarus 892 i MTZ82

Ile nabiłeś mu już MTH?

I jak będzie coś nowego w zamian za niego? :rolleyes:

O ile sie nie myle to ma niecałe 3900Mtg. Mam nadzieje że w końcu kupie coś nowego ale to sie zobaczy.

nadal masz z nim takie problemy? ile ma mtg???

Kolego to nie problemy to Belarus hehhhh

W zeszłym miesiącu wymieniałem tylne opony przy przebiego 3850 bo tak spękały że dętki były na wierzchu a opony miały jeszcze ze 40%. Zaznaczam że to nie odosobniony przypadek że opony popękały. Niedawno też poszła pompa paliwa. Teraz mam problemy z rozrusznikiem no i kolejny wałek od napędu wymieniłem ale to nie ma co sie dziwić bo te nowe to wręcz plastelina. Poza tym chyba walneło łożysko od napędu pompy olejowej bo coś tam zgrzyta i zasówa olej z tylnych kół tam gdzie wychodzą osie.

I musi. Jak się nie leje ..... znaczy nie ma, trza dolac. Taki urok ale............. nie każdego ruska. Są takie co nie dokuczają awariami i wyciekami.

Marian jakie ciśnienie utrzymywałeś w oponach? U mnie nie widać narazie oznak pękania itp.

Czekałem na pytanie o ciśnienie. Niby na oponie był napisane do 2.5 u mnie było różnie ale około 1.8

Po rozmowach z kolegami co mają takie samie rozmiary opon to pęknięcia pokazują sie w tych samych miejsach i ciągniki pracują w różnych pracach.

Poza tym może sie nie znam ale opona radialna powinna mieć wzmocnienie siatką na całości opony a tu lipa poza stopką opony w której są metalowe druty nic więcej nie ma opona jest bardzo cienka.

Ja stosuje z tyłu obecnie 1.3 a z przodu 1.2 i nie wiem czy troche nie zwiększyć aby oponom nie zaszkodzić. Niby instrukcja podaje już od 1.0 ale te opony jakieś dziwne są. Czy u ciebie prawa przednia opona zdziera się szybciej od lewej?

Jakiej firmy macie opony? Bo ja zauważyłem że zarówno Taurusy, jak i stomilki wygladają jakby się miały rozpaść :unsure:

Moim zdaniem lepiej podpompuj do około 2.0, tak prawa przednia idzie szybciej tylko że u mnie już lewa strzeliła (ale to przez tura)

Opony są marki Belshina gówno warte. Kolega który używa ciągnika do wózka do drzewa i z racji ciężaru miał ciśnienie w okolicach 2.5-2.8 opony wymienił po 500godzinach ale dostał na gwarancji drugie które poszły po 1000 na śmietnik.

2.5 to jest ciśnienie maksymalne aby opona osadziła się na feldze a robocze powinno być sporo mniejsze. Pewnie przez przeciążenie tak szybko mu poszły te opony co nie zmienia faktu że te opony są do d*py. W transporcie skacze ciągnik i się buja we wszystkie strony.

Pytanie z innej beczki: dużo masz obecnie krów mamek, zrezygnowałeś z uprawy qq?

Obecnie mam 21 jałówek ale jedna już odpadła. Większość zacielona. A kukurydzy narazie nie sieje.