John Deere 5820

:blink: wow jak to się stało :blink:

A nie mógł się "łyżką podeprzeć??"

A mówiąc poważnie to oprócz tylniej szyby jakieś większe straty były??

dobry ciągnik nie czyni nikogo dobrym kierowca;d

Ma właściciel szczęście że miał łyżkę szerszą od ciągnika

Napewno ładowacz był do góry uniesiony. Mało też bym tak nie leżał ale łyżka podparłem się

oprócz szyby nic się nie stało wszystko jest OK

a lusterko?

Tylko nie mów że wjeżdżał z podniesionym ładowaczem :lol: .

Tyle dobrze że tylko szyba poszła, ale kierowca pewnie strachu pełne spodnie .

lusterko całe a ładowacz zaczął podnosić na pryzmie

do wszystkich zwolennikow metalowych blotnikow, jakby tu taki byl, juz by go trzeba bylo wymieniac, ew naprawiac, a takto pewnie wszystko jest ok

mojemu sąsiadowi się sunął z pryzmy taki sam ale się nie przewrócił też się najadł strachu ;] ale mu by zostły jeszcze 2 :lol:

Wpadka tygodnia!

Dobrze że nic nikomu się nie stało ale Jaśka szkoda :huh:

Mi nie tyle plastikowe błotniki przeszkadzają co plastikowa reszta karoserii

W sumie racja. Maski mogliby zrobić metalowe.

Ten sam, czy epidemia? http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/320458-john-deere-5820/

mało stabilne te ciągniki na bank bielizna zepsuta

mało stabilne te ciągniki na bank bielizna zepsuta - zaraz zepsute , ,,rdza z tyłu " :lol:

raczej ładowacz bądź rama też pogięta, porównajcie odstęp od jednego ramienia do maski i do drugiego :huh:

chyba że się mu tylko nosek (maska) przekrzywił :lol:

Był se jelonek...

własnie tez wydaje mi się że ładowacz przegiął się

Ładowacz panowie nie jest super sztywny i tuatj sie na nim duży cieżar oparł także jest lekko naciągnięty na bo, po podniesieniu wróci tam gdzie jego miejsce

eee to tylko szybe wstawi i majtki zmieni i dalej wio

A czy kolego ma zdjęcia ciągnika po postawieniu na 4 koła?

"...Mały Jeleń słodko śpi..." .

tak to jest ten sam ciągnik tak mam jeszcze kilka fotek po postawieniu