Stóg

i tak sa dobrze ubite u mnie gosciu przyszedł to probił same flaki

Wiesz, jak robił Ci usługę, to chodziło mu tylko o sztuki, nie o jakość. Takiego to bym z pola na kopach wywalił.

musiał być cienki operator ja w tym roku pierwszy raz siatką owjałem słomę sipmą i muszę powiedzieć że jestem miło zaskoczony

To też zależy od siatki. W tamtym roku mieliśmy Defalinu i wszystkie były od brzegu do brzegu owinięte, a w tym roku też Defalinu ale z tym ściągaczem, niby miało być lepiej, a było tylko gorzej. Bo ten sciągacz owszem, sciągał, ale z brzegów do środka.

A nie zauważyłeś czy ta ze ściągaczami jest mniej wytrzymała od tej bez?

Właśnie chyba tak, bo jak chciałem trochę więcej materiału do beli jeszcze dokręcić, to potem potrafiła siatka strzelać na bokach do połowy.