Claas Dominator 96

Od silnika, od instalacji?

a próbowaliście chociaż go gasić duzo sie pola spaliło czy raczej nie

był ubezpieczony??? to odzyskasz kasę kupisz nowy a tego jeszcze na części możesz sprzedać

Nie, nie próbowali czekali dopóki sam nie zgaśnie.

a prubowaliście chociaż go gasić duzo sie pola spaliło czy raczej nie

był ubespieczony??? to odzyskasz kasę kupisz nowy a tego jeszcze na części możesz sprzedać

 

Nie próbowali, poszli sobie na obiad i za ubezpieczenie kupią sobie nowego Lexiona 770. Nie ośmieszaj się i nie pisz tak głupich komentarzy.

I właśnie dlatego koszenie kombajnem jest stresujące, nigdy nic nie wiadomo. Szkoda bo ładny był. :mellow:

pozostaje tylko albo kupić drugiego, albo szukać coś na części.

U mnie w sąsiednich wioskach w tamtym tygodniu Lexion i 2 prasy się spaliły. Lex był 3 letni. a jedna z pras roczna. http://www.straz.opatow.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=522:spon-kombajn

co z tego nowego kombajna!kupe kasy kosztuje pracyje tylko 2 tyg a tak to caly rok stoi w garazu!w razie pozaru to kupe kasy pojdzie z dymem!

Zaraz ktoś napisze że winą jest to że Dominatory mają silniki za Kabiną... Klapa od silnika była otwarta podczas koszenia?

kurde szkoda sprzętu... mam nadzieje, że kierowcy nic się nie stało i kombajn zapewne ubezpieczony

według mnie ubezpieczenie kombajnu to podstawa a zwłaszcza takiego jak ten co juz troche kosztuje, ja mam bizonka ale ubezpiecznie to podstawa tak samo jak prasa

@DJBOMBA12 wiesz że ja to chciałem napisać?? co do ubezpieczenia to ja też nawet mojego starego bizonka mam ubezpieczone, a wszystkie gaśnice mają ważny atest.

Co to ubezpieczenie wykupujesz na miesiac(300zł) tyle my dalismy za swojego claasa. I zawsze jest szansa ze moze stac sie najgorsze, wiec tzreba dmuchac na zimne

a ja chciałem ubezpieczyć swojego Rekorda przed pożarem to powiedzieli ze do 10lat ubezpieczają <_< starszego nie <_< wiec zostały tylko gaśnice bo jeden już z dymem poszedł!!

można kupić AC na miesiąc?

Najgorsze co może się przydarzyć w żniwa.

O kurde, szkoda tak ładnego kombajnu.

Współczuje .My za AC,OC,NW za Classa Dominatora 66 zapłaciliśmy 293zł jest ubezpieczony na cały rok.W PZU chcieli 1240zł :blink:

mi tez w pzu powiedzili ze powyzej 10 lat jest problem i 1500 powiedzili a w innej firmie mieli mi oddzwonic i sie nei odezwali. A póżniej zapomniałem o tym i tak zostało

@kamil900830 możesz powiedzieć w jakiej firmie?? bo tez chętnie bym ubezpieczył bo strach kosić. a w kilku pytałęm to musi miec mniej niz 10 lat

TheCinek

Concordia .Nie ma problemu mój ma zdecydowanie więcej jak 10 lat

bialy2005

My też nigdy nie ubezpieczaliśmy ale w tym roku był u nas przypadek w gminie że właścicielowi kombajnu zapalił się na polu spłoneło 30 ha jęczmienia ozimego i 12 ha pszenicy .Co najgorsze nie miał ubezpieczonego kombajnu ani pola .Nie dość że stracił kombajn to będzie musiał placić odszkodowanie za spalone 35 ha .Prawdopodobnie straty oszacowali na grubo ponat 100 tyś .

Lepiej dmuchać na zimne nie wielki koszt ubezpieczenia do poniesionej straty