NH TC5070 RS

a tak poza tym to nawet na pierwszej klasie ziemi po 200kg saletry nigdy nie urośnie 8ton zboża bo to wymaga nakładów odpowiedniego materiału siewnego-czyli dużych kosztów-wiesz mnie to nie obchodzi bo powiem ci ze naprawde cię podziwiam i oby więcej takich rolników ale w dwa lata to byś takiej kasy nie zrobił nigdy na tak małej gospodarce.

kolego nie chce tu nikogo bronić ani być przeciwko komukolwiek ale przy dobrym roku ojciec na 3 klasie ziemi wyciągał srednio 7.5tony pszenicy z hektara a na dobrym stanowisku plon był pod 9 ton.

 

oczywiście baaaardzo dużo zależało od warunków pogodowych

pronar po ile w zeszłym roku sprzedawałeś zboże chodzi o przed ostatni sezon? 25ha i 35tys dopłat? ile masz do ha bo chyba na pierwszej klasie nie masz onw? a tak poza tym to nawet na pierwszej klasie ziemi po 200kg saletry nigdy nie urośnie 8ton zboża bo to wymaga nakładów odpowiedniego materiału siewnego-czyli dużych kosztów-wiesz mnie to nie obchodzi bo powiem ci ze naprawde cię podziwiam i oby więcej takich rolników ale w dwa lata to byś takiej kasy nie zrobił nigdy na tak małej gospodarce.

 

Zboże sprzedawałem po 930 zł za tonę, dopłaty mam taki jak każdy, do limitu buraczanego mam sporo bo mam jego dużo, 1/3 dopłat jest za sam limit buraczany. Możesz wierzyć lub nie ile mi zboże może sypnąć przy danym nawożeniu, to też zależy od stanowiska, na czym była siana pszenica.

tylko ze dwa lata temu pszenica była po 450. a co do plonu to wierze ze sypnie 8 ton ale nie przy takiej agrotechnice-ps-ja sie naprawde nie czepiam i gratuluje pięknego sprzetu tylko stwierdzam fakty bo jak by nie liczyć to uzyskałeś 4 tys czystego zysku z ha a to jest kosmos.

Witam z skąd go wziołęs wialan tranów czy z przeworska przyjechał??

Z Przeworska go wziąłem

Fajna maszynka, bezawaryjności gdybym miał 25-30ha samych zbóż to też zastanowiłbym się nad jakimś kombajnem, a tak gdy mam 15 to pozostaje mi znowu latanie od jednego do drugiego kombajnisty i modlenie się o dobrą pogodę...

Ja stawiam że wiesz co możesz posiać na swoich glebach i z 25 ha na 1 klasie to on wyciąga tyle co z 50 ha na 3-5 klasie

Bez awaryjnej pracy życze

Ja tez miałem kupic taki kombajn ale unia nie dała i tylko ciagnik kupiłem i kilka pierdół

Gratulacje .A ja mam pytanie z innej beczki .Na ile % brałeś kredyt w banku ,bo chyba nie może być preferencyjny tylko komercyjny tak jak jest to z modernizacją .Zeszli Ci coś z %.

Ja tam nie zamierzam @pronar82a zaglądać w kieszeń

 

Cieszy mnie ,że są w polsce a jeszcze bardziej ze w lubelskim (jesli dobrze pamiętam) takie gospodarstwa które sie dynamicznie rozwijają :rolleyes: I to bardzo dobrze ,że ktoś umie "wyrwać" z gospodarstwa pieniądze , inwestować i ułatwiać sobie pracę

 

smuci mnie tylko fakt ,że Ja sobie mogę co najwyżej pomarzyć o takim sprzęcie , o takim podwórku ...

 

... ale szczerze gratuluję nabytku i życzę ,żeby się sprawował tak jak od niego tego oczekujesz

 

 

 

P.S. ludzie chłopak dobrze kombinuje , jesli uda mu się załatwić te vaty , zwroty itp. i skosic te 80 ha usługowo to po żniwach kombajn ma prawie spłacony

@pawlus224 zamiast narzekać, zakasać rękawy i gorsz do gorsza i będzie kokosza.

Ja nie narzekam , inni maja gorzej ode mnie nie stoję pod sklepem z piwem ani nie baluję codziennie jak niektórzy <_< tylko robię co umiem i moge ...

 

Po za tym u mnie jest taka sytuacja ,że jeszcze nie jestem na swoim ...

@pronar82 a doczytałeś czy są jakiś czujniki stopnia napełnienia ziarna w zbiorniku? Bo ja jeszcze nie zaglądałem.

Pewnie, że są. Jakby mogło ich nie być.

@pronar82 a doczytałeś czy są jakiś czujniki stopnia napełnienia ziarna w zbiorniku? Bo ja jeszcze nie zaglądałem.

Doczytałem że jest Z tym że występuje tylko w TC5040, ale ja u siebie w zbiorniku taki sam znalazłem i chyba jest on od napełnienia

 

PS: A czy u was po przekręceniu stacyjki i po zapaleniu cały czas świeci się lampka w zbiorniku? Da ją się jakoś wyłączyć z kabiny??

Tak świeci się, musiałbyś podpiąć pod pozycje. Ogólnie jak się kurzy w zbiorniku, to gorzej nie jest jak się jednak lampka świeci. Czujnik jest regulowany, więc można w pewnym zakresie regulować czas zapalenia kogutów. Polecam rozsunąć ślimaki rozgarniające, aby bardziej pchało w tył zbiornika.

Bobek na pewno się dostosujemy do twych cennych uwag, a za pewne będziemy kierować do ciebie więcej pytań im bliżej do żniw. Doczytałem że jest jeden czujnik, co za dziadostwo, mogli dać choć 2.

Kolejne dziadostwo to to że w 30 letnim hochlandzie miałem regulację sit na zewnątrz poprzez dzwignie a tu za prawie pół bańki trzeba się grzebać gdzieś w sitach by je regulować.

Trzeba było dopłacić za elektro. U nas jest opuszczony czujnik, tak żebym zdarzył dojechać do ojca, akurat się wtedy zbiornik ładnie zapełnia. Jak się szyba zasypuje, to od strony silnika jest bardzo dużo miejsca, swoją drogą, żeby otworzyć klapę od zbiornika, należy naprawdę się postarać.

Jeśli chodzi o zwrot VATu, to możesz ubiegać się o przyspieszony zwrot VATu. My złożyliśmy taki wniosek i po 25 dniach kasa była na koncie

jasne, Bobek to może podpytaj bosa swego na ile ma ustawiony wiatr przy rzepaku i pszenicy to bedziem wiedzieć od czego startować i obroty młocarni.Zapewne obrotów na separatorze nie pszestawiasz? 8 lat myślałem od czego to są wolne rowki na kole pasowym separatora, teraz już wiem. :lol:

Wrócę po sesji do domu to się podzielę ustawieniami, a obroty przestawiamy naturalnie. Tak przy okazji jak było uruchomienie to serwisant na polecenie ojca, aby ustawił kombajn do rzepaku, ustawił separator jak do zbóż. Potem chłopaki czytali instrukcję obsługi, na koniec pytają się szeryfa czy ma jakieś pytania odnośnie obsługi i ustawiania. Ojczulo powiedział, że to już jego 3 kombajn od ponad 20 lat, po czym główny mózg ekipy stwierdził: O to Pan wie więcej ode mnie. Nie pozostaje nic innego jak zapytać, czy to jest profesjonalna ekipa serwisowa na miarę XXI wieku w europejskim kraju?

 

 

@farmermf ile godzin spędziłeś w kombajnie z instrukcją? Ojczulek przez pierwsze dwa dni po dostawie jadł śniadanie, porobił co trzeba przy inwentarzu i szedł do kombajnu.

jeszcze nic z instrukcją w kombajnie nie siedziałem ale się dowiedziałem że trzeba zmniejszyć obroty na separatorze do rzepaku.

już w ten czwartek 16 ( o godzinie 20.00) bedzie czat z ekspertem NH, będziecie mogli wypytać się o wszelkie szczegóły dotyczące ustawnienia maszyn czy też kluczowych informacji jeśli chodzi o poprawną eksploatację - tak aby żniwa były przyjemnością :-)

gratulacje piekny sprzet :rolleyes: przeczytałem wszystkie komentarze i wiele z nich wypełnia zazdrośc. nie ukrywam ze i ja jestem zazdrosny, ale właśnie to motywuje do dzaiałania zeby polepszac sobie byt i warunki pracy. życze bezawaryjnej pracy

Sasiadom pewnie gul wyskoczyl

W sąsiedztwie to malutki jest tam kombajn za 400 koło to norma

Jak dla mnie to kolega ma wiele szczęścia, że ma takie ziemie i gospodarstwo i że mu to jakoś idzie po myśli. Skoro kogoś stac to kupuje co mu trzeba, potem se kupi coś innego a co kupi to jego i wie co ma. Ja wiem, że nikomu darmo nie dają i co kogo obchodzi z kąd na to wziął, a że komuś się wiedzie to tylko pogratulować. Każdy ma swoje miejsce na ziemi, jeden ma lepsze inny gorsze i nie ma nad tym co płakać, bo jak sie chce to zawsze można z nawet najgorszego gówna coś zrobić, a tu tylko trzeba podziwiać jak się do tego trzeba zabierać.