Ursus 6824

Dobrze że nie Made in China

:blink: hmmm... a ktoś kiedyś chwalił się silnikiem w farmtraku, i tam było napisane perkins-england. trochę mnie zdziwiło że nie pisze "made in ..."no ale właściciel przekonywał że właśnie z Anglii. teraz wspominając tamtą fotkę mam wątpliwości czy silniki w ursusach i farmtrakach pochodzą z tej"samej " Anglii .

Skoro taka tabliczka jak tu w FT http://www.agrofoto.pl/forum/index.php?app=gallery&module=images&img=270933&total=17&st=10 była montowana w Massey Fergusonach, to nie mam wątpliwości że to oryginał perkins - chodzi o FT

niby wszystko ok, tylko dlaczego dla silników z jednej fabryki montuje się inne tabliczki znamionowe?

Najważniejsze jak podaje Perkins na swojej stronie internetowej jest pierwsza literka za gwiazdką czyli w tym wypadku U oznaczająca miejsce produkcji czyli U.K.

A co znaczy te U.K.? chyba nie ukraina :unsure:

Wielka Brytania

Walkol U.K. United Kingdom czyli Wielka Brytania .

Tyle dobrze że mają Angielskie Perkinsy bo z tymi Chińskimi mogło by różnie bywać.

a ciekaw jestem jaka by była sprzedaż farmtraków gdyby na tabliczce pisało "made in india". na pewno mizerna.

Sugerujesz ze Farmtrac przerobił tabliczke ? :lol:

Dla mnie to silnik może być nawet z Madagaskaru, aby tylko chodził bezawaryjnie

A czy są jakieś inne Perkinsy? Bo mnie wnerwia określenie "oryginalny silnik Perkins"

Cytat z reklamy polmota

Wisz co nie jest to bezzasadne pisanie bo zawsze możesz mieć silnik na licencji perkinsa jak to było w poprzednich modelach ursusa

Dla mnie to silnik może być nawet z Madagaskaru, aby tylko chodził bezawaryjnie

dla ciebie może, ale dla posiadaczy farmtraków jest to nie do pomyślenia. "Angielski perkins"jest to główny element przemawiający za tą marka