Łąka

U nas gmina rozwiązała spółkę wodną, wszystko zalewa

My płacimy z metra za czyszczenie rowów, gmina jedynie pozwolenia na to pisze

I to mi sie podoba-o takie rzeczy trzeba dbać PZDR Grzegorz;)

Ja tez sam wynajmuje koparki i rowy odkopuje.Gminy sie nawet nie pytam o pozwolenie bo polowa rowu i tak jest moja.

ile za metr płacicie? U mnie spółki nie ma a jak na jesieni rowy gminne powylewały bo 15 lat nie czyszczone i z gminy przyjechali to obiecali że od 1 kwietnia dadzą 4 pracowników z łopatami. Tak mi ciśnienie podnieśli że z pola pogoniłem. A na drugi dzień wziąłem koparkę i na swój koszt 630 metrów wyczyściłem bez żadnego zgłaszania. 3 zł za metr płaciłem

To samo, 3 zł z metra. Żałuję, że ten sam koleś nie kopał u nas reszty łąk dwa lata temu..

a nie za daleko on wyrzuca od rowu?? jak to później pokosisz\uprawisz??

Tam niczego nie koszę ani nie uprawiam, zaorać też nie możemy tego bo to planowo jest droga gminna której ruszyć nie można, cieszę sie, że od strony na której stoje nie kopał tylko tam, a jeżeli chodzi o tą ziemie z tymi krzakami to zapomniany temat;] Turem zebrałem już to. W miejscu w którym on stoi wrzuciliśmy trzy kręgi betonowe na mostek i od razu większość tego mułu poszła na usypanie ich, z czasem to wyschnie zsiądzie sie i wtedy normalnego piachu na wyrównanie tego nasypie się