Ursus C-360

To twój bus ??

Nie to Ruskich przemytników (żart) tak mój podstawowy, niezbędny pojazd w gospodarstwie

Ja już takiego zarwałem Tylko w wersi max Złożyły sie tylne koła Miał ładownosci 1000kg a ładowane było nawet 4000kg Padł jeszcze silnik skrzynia sie zatarła Padło sprzęgło i półośki i łożyska na kołach Ale wyciągnoł 150km/h Na silniku 2.5 :lol:

To ja się nie dziwie że się rozsypał skoro woził takie ładunki Ja na tego nie narzekam sprowadzony z Belgii, stan super, nasze krajowe to wraki według tego a dla mnie to podstawowy wóz w gospodarstwie i zboża się podrzuci dla klienta,i przywiezie pasze, ropy się dowiezie , i jeździ jako serwis w żniwa i nie tylko, także multum zastosowań

 

Narodowe barwy rocznik zgadza się

Mario Ty kacie :lol:

 

A cóż to za czerwień z bielą w odali ? który rocznik bizonka ? 85 ?

kazali to ładowałem Sprzęt nie był moją własnoscią W lublinie rama też zie pokrzywiła Dlatego teraz do jazdy są wersie pięcio tonowe :lol: http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/273319-czeresnie/

No rozumiem ale nie wyobrażam sobie 4 ton na takim busie , 1,5 tony załaduje to siedzi już a 4 to nawet resory wzmacniane mało pomagają Normalnie szacun za takie manewry A w tego paska też pewnie z tonę byś wrzucił

między osią a ramą był dospawany klocek i tak bardzo nie siedział A wczesniej to hak szlifował sie po asfalcie a na passata weszło by więcej tylko to wiele kilometrów

Mario trzeba było Żukiem próbowac , on wszystko wytrzyma :lol:

 

 

... a jak nie to przynajmniej nie szkoda .

:lol: wiesz Paweł że od żuka zaczynałem Ale tam hamulce były na dwa albo trzy razy Siadało szybko zawieszenie a potem kołyske szlak trafił :lol: Sprzedałem dwa lata nie mytego przy przebiegu 85tys km :lol:

Żuk to był pojazd he he, miałem kiedyś takiego 3 biegi do przodu miał, ale jakoś się jeździło 80km/h szedł tylko Przed tym busem miałem Transita super maszyna nie do zajechania miał motor i skrzynie tylko blachy tragedia No i też go przeładowałem 2 tonki i tylne zawieszenie weszło do środka budy <_<

transitem jeszcze nie jezdziłem ale znajomy miał Auto z 2000 roku Miał go od nowosci i przy 60tys przebiegu chmura dymu za nim Nie podobał mi sie w fordach klekot silnika Ale z 5tys zrobiłem ldv conwojem z 2000 roku Auto na blizniaku z silnikiem 100konnym forda Jak na to auto miał kopa :lol: Zuk poszedł 140 na godzine ale nie polecam :lol: :lol: :lol:

Nowe transity mają jeszcze gorsze blachy od starych już po 2 - 3 latach korozja je zjada żukiem 140 no no no, jakiś młodszy model był , w moim by przy takiej prędkości pakę zerwało :lol:

Ja najszybciej żukiem leciałem 120 ale to już z silnikiem lublina i skrzynia 4 i latała bestia całą drogą, teraz latam Mercem MB100D @mario wie który, niezniszczalna bestia. A co to tych osobówek to dużo można załadowac , kiedyś z kumplem byliśmy za szczecinem Renaultem Laguną z 700 kg ładunkiem, biło jak cholera ale byliśmy tam w 7 i pół godziny, ze stówy nie schodziliśmy ale Lagunka sie napociła

He Ja z olkusza do solca kujawskiego 3 godziny Na szczęscie byłem za pilota Jak nas złapali na radar w inowrocławiu to 140 było I to ja policjanta w lusterku zobaczyłem bo inaczej byśmy nie staneli :lol: A ze słomczyna jak passata b5 combi załadowaliśmy to alufelgi poszły na złom Jak sie gdzieś wybieramy to znajomi sie z nas smieją żebyśmy sobie albym na zdjęcia Bo i tak coś nam sie przylepi :lol: Mercedes ci jeszcze sie ciągnie Marcin ? Nie myslisz o jakimś vito albo sprinterze?

Mechanicznie Merc jest jak igła, co prawda takie rzeczy eksplotacyjne sie zmienia ale to jak w każdym. Vita nie chce bo paka za mała a i sprinter też jakoś mi nie leży, Z chęcią zainwestował bym w jakiegoś LT ale to jeszcze nie teraz, inne ważniejsze wydatki. Heh no Ty to widze ze zdrowo ładujesz na te samochodziki. A najlepsze z tego wypadu do szczecina było to jak wracaliśmy i szybciej było leciec niecami przez berlin i właśnie w niemczech przy 180 jeden wielki huk i uderzenie, jeszcze ja za sterami, myślałem ze sie zsr*m a to wyrwało nam wycieraczke i sobie poleciała...

Mi raz policiant wyskoczył z suszarką pod sandomierzem w osieku Muslałem że go na masce przewioze ale zwijał sie jak szalony 500złotych to kosztowało Lt-ka Ci polecam Sam sie nad takim zastanawiałem ale chyba będzie crafter albo sprinter Ale jeszcze nie w tym roku Bo boje sie złodziei Miałem z nimi już do czynienia Roz porozmawialiśmy sobie w aucie jak chcieli zwinąć mi radio w olkuszu :lol: