Ursus C-360 3P

Też tak robię. Dwa razy w tygodniu taki wywóz. I kupa rośnie na polu. Ale wszystko pójdzie potem.

Nie wiem ale wydaje mi się że działając w ten sposób to "przewietrza" się obornik a to już jest chyba niekoniecznie korzystne. Pozdrawiam.

a ja mam pytanko dlaczego z adapterem trzesiesz ten obornik na kupe, a nie np założyć z tyłu burte i otworzyć i tak zrzucać bo tak to sie rozdrabnia mocno

ten obornik tylko na wartości traci :mellow:

a słyszał ktoś z was o kompostowaniu obornika???

http://www.bydlo.net.pl/index.php?&opcja=283

polecam poczytać

 

obornika jest u mnie dostatek więc nawet jesli jakas czesc się utleni to nie odczuje tego

musiałem wywyieźć z pryzmy na pole ponieważ nie miałem już miejsca na składowanie a o wiele prościej i przede wszystkim szybciej jest rozwieźć go później z kupy na polu

w tym roku planuję pod kukurydze nawiozić podobnie jak @pioter tylko że na 1 rozrzutnik

 

w tamtym roku w ten sposób 0.5ha nawiozłem z w 45 min