Skocz do zawartości

supermichal13

jesteśmy już 4 właścicielem
tej c-330M rocznik to 1987
i to cała nasza 30
1.Remont silnika
2. Był już malowany
3.Żeby sprzęgło włączyć trzeba na nie stanąć
4. U niektórych osób biegi można włączyć 2 palcami a w naszej jest problem dwiema rekami włączyć bieg
5. Blokady to nawet nie dam rady włączyć
6 .Podnośnik w tamtym roku był robiony 2 razy
7.Hamulce słabe można powiedzieć że ich brak
8.Pali prawie tyle samo co c-360
9. W tamtym roku była robiona pompa wodna
10. Dzieżko się skręca
taka jest moja 30 jeśli o czymś za pomniałem to napiszcie
Ps. a w mojej 30 licznik obrotów zaniża jak jest w rzeczywistości 1600 obr min to naliczniku jest mniej nizż 1200obr min może wiecie co trzeba zrobić:unsure:

Co widzimy na zdjęciu Ursus C-330M?

Ursus C-330M współpracuje z opryskiwaczem polowym podczas zabiegów ochronnych na łące, wykorzystując swoją niewielką masę oraz dobrą zwrotność do pracy na użytkach zielonych i w małych gospodarstwach. Ten zmodernizowany model „trzydziestki”, produkowany w latach ok. 1986–1993, wyposażony jest w dwucylindrowy silnik wysokoprężny S-312C o pojemności 1960 cm³ i mocy około 30 KM, z bezpośrednim wtryskiem paliwa, co poprawia ekonomię zużycia ON przy lekkich pracach z opryskiwaczem. Mechaniczna skrzynia biegów 6 2 umożliwia dobór odpowiedniej prędkości roboczej do precyzyjnego oprysku, a tylni TUZ o udźwigu około 1200 kg bez problemu podnosi zawieszany opryskiwacz z pełnym zbiornikiem cieczy roboczej. Masa własna ciągnika rzędu 1900–2000 kg sprawia, że konstrukcja jest stabilna, ale nie ugniata nadmiernie darni. Na rynku wtórnym w Polsce przybliżone ceny zadbanych Ursusów C-330M mieszczą się zazwyczaj w zakresie 25–40 tys. zł, zależnie od stanu technicznego i wyposażenia.


Rekomendowane komentarze

Mam identyczna C-330M (fotki w galeri) i dokladnie z tego samego rocznika co twoja...

Moja miala robiony silnik, po 18 latach, tzn sama gore bo wal byl okey i nie byl ruszany od nowosci. Raz rozbierana skrzynie z tego powodu ze cos sie w niej rozkrecalo. Podobno ten typ tak ma, ale lekko to zaspawalismy i smiga do dzis. Hamulce oczywiscie tez miala robione- brzytwa ;) Lakierek orginal a wszystko to co chodzi u Ciebie ciezko u mnie chodzi leciutko, bez blokady nie dal bym sobie rady, zwlaszcza w zime. A spalanie jakto na ciapka przystalo ma niskie.

Aaa i na koniec dodam ze moja C-330M nie miala wcale lekko jako glowny ciagnik na <20 ha i przy produkcji zwierzecej. Ogolnie jestesmy zadowoleni, udany ciagnik;)

Widocznie poprzedni wlasciciele doprowadzili twoja "emke" do tego stanu...

Pozdrawiam

Widzę że u Ciebie obydwa ciągniki są bez kabiny :) nie przeszkadza Ci to?? :D

Moja 30 jest z 72 roku, od nowości u nas :D była pierwszym ciągnikiem we wsi, obrabiała moje gospodarstwo które w tedy było sporo ponad 40 ha ornej ziemi i jeszcze gospodarstwa okolicznych sąsiadów :mellow: silnik od nowości wytrzymał 15 lat bez remontu, potem raz na rok były wymieniane tuleje tłoki i dalej w pole ... i tak było do roku 2006 :D skrzynia biegów do tej pory działa elegancko a silnik jest po kapitalce i też już 5 rok bez remontu :D 5 :)

Mam identyczna C-330M (fotki w galeri) i dokladnie z tego samego rocznika co twoja...

Moja miala robiony silnik, po 18 latach, tzn sama gore bo wal byl okey i nie byl ruszany od nowosci. Raz rozbierana skrzynie z tego powodu ze cos sie w niej rozkrecalo. Podobno ten typ tak ma, ale lekko to zaspawalismy i smiga do dzis. Hamulce oczywiscie tez miala robione- brzytwa ;) Lakierek orginal a wszystko to co chodzi u Ciebie ciezko u mnie chodzi leciutko, bez blokady nie dal bym sobie rady, zwlaszcza w zime. A spalanie jakto na ciapka przystalo ma niskie.

Aaa i na koniec dodam ze moja C-330M nie miala wcale lekko jako glowny ciagnik na <20 ha i przy produkcji zwierzecej. Ogolnie jestesmy zadowoleni, udany ciagnik;)

Widocznie poprzedni wlasciciele doprowadzili twoja "emke" do tego stanu...

Pozdrawiam

Wszystko to wina 3 wlaściela jak on opwiadal to we nocy kradł drzewo z lasu i ta 30 ciągała duże kloce

a remont silnika to też na górze chyba głowica pozdro :)

Widzę że u Ciebie obydwa ciągniki są bez kabiny :) nie przeszkadza Ci to?? :D

Moja 30 jest z 72 roku, od nowości u nas :D była pierwszym ciągnikiem we wsi, obrabiała moje gospodarstwo które w tedy było sporo ponad 40 ha ornej ziemi i jeszcze gospodarstwa okolicznych sąsiadów :mellow: silnik od nowości wytrzymał 15 lat bez remontu, potem raz na rok były wymieniane tuleje tłoki i dalej w pole ... i tak było do roku 2006 :D skrzynia biegów do tej pory działa elegancko a silnik jest po kapitalce i też już 5 rok bez remontu :D 5 :)

Tak nie przeszkadza schęcio chciałbym kabinę do ciągnika ale by był trzeba już i budować większy garaż :wacko: ale może się zmienni :) pozdro

U mnie jest też emka jedna z pierwszych z 1986r bez remontu silnika była pomalowana hamulce były robione założyłem w 2001 roku oponki jeszcze Stomil-Olsztyn i śmiga jak trzeba i w dodatku powiem że jestem jej pierwszym właścicielem ( dokładnie to mój tato nim jest ) ale niestety ciapek idzie pod młotek może w końcu doczekam się czegoś nowszego ( 4512 )

U mnie jest też emka jedna z pierwszych z 1986r bez remontu silnika była pomalowana hamulce były robione założyłem w 2001 roku oponki jeszcze Stomil-Olsztyn i śmiga jak trzeba i w dodatku powiem że jestem jej pierwszym właścicielem ( dokładnie to mój tato nim jest ) ale niestety ciapek idzie pod młotek może w końcu doczekam się czegoś nowszego ( 4512 )

A nie chcesz 914 :) a czemu nie dodajesz zdjęć :unsure: pozdro

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v