Ursus 6014

Łapczyca??

ja bym dał 60 tyś...a co sprzedajesz?????? u mnie we wsi jest taki sam tylko kabine ma srebno

ile ma koni

hyba ma 82 koni ale nie jestem pewien

moc 83 km. @Aleks72 chyba zartujesz z ta cena? :lol: 40-43 tys bym dał

Jeśli to łapczyca to oglądałem ten ciągnik i taki troche umęczony, te opony już bardzo popryszczone a cena była coś koło 50 tysięcy jak dobrze pamiętam

tak łapczyca. i cena 49.500

On już troszkę stoi na allegro. No cena mi się zdaje nie wielka ale jak mówicie że zmęczony :unsure:

Ja tam dokłądnie go nie oglądałem ale te opony naprawde są podejrzane i może bieżnika sporo ale jakieś takie dziwne a to daje do myślenia, wtedy obok niego stał jeszcze 5314 i był droższy ale widać było różnice między nimi na kożysć oczywiście tamtego!!

JA kOLEGO staszek bym nie wzioł od niego ciągnika ani komnajna bo oni tylko tam podkręcaja a po miesiącu wuniesie cie duża suma naprawy ja go znam bo mieszkam niedaleko Łapczycy

no tak się właśnie zastanawiam! bo kupić przecież nie muszę! te opony z przodu to w przeciągu zapewne roku do wymiany! tak ogólnie to silnik dość ładnie chodzi, ale między tym że chodzi a pracą w polu to jest straszna różnica. :rolleyes: i faktem jest że już pewien czas stoi i nikt go nie chce kupić. stoi dalej też 5314 jest o 2 tyś droższy! i fakt troszkę ładniejszy! a jest też 4514 z nowymi laczkami z przodu w podobnym stanie i w tych samych pieniądzach! a może wie ktoś od kogo jest ten traktor?? numery zaczynają się na PP czyli okolice Piły! :rolleyes:

.

KOlego daj sobie spokój z tym handlarzem lepiej jechać dalej niż u niego kupować.Wiem coś na ten temat też mieszkam niedaleko łapczycy przywożą wszystko z północy Polski troszkę podmalują opony poprzemieniają i mówią jaki to stan idealny.Ja jak kupowałem swojego u niego to też stan idealny a potem wyszło szydło z worka, a reklamacja to szkoda gadać.

piękny, moje marzenie