Ropa

Trzeba wjeżdzać idealnie w rzędy czy on się sam ustawia? bo za bardzo tych buraków nie widać :huh:

pierwszy rzut oka myślałem że to droga do odśnieżania

bynajmniej nie widać strat

Ares dzisiaj widziałem jak kopała na wylocie na Dobrzycę. Fajnie to wyglądało nawet.

Jak wjedziesz w rajki i czujniki chwycą to samo prowadzi maszynę tylko ja tak jeżdziłem z tym operatorem i do teraz nie wiem jak on trafiał w te rajki :blink:

 

Oj i tu cię zdziwię kolego było widać straty trafiały się ominięte buraki czujniki głupiały

 

 

Mati to widziałeś ją juz ostatni raz przydarzyła się im jakaś poważna awaria i nie skończyli kopać jak właściciel przyjechał powiedział kumplowi że ma szukać sobie kombajnu bo oni już tego w tym roku nie bedą naprawiać a na następną akcje ma być ponoć nowy kombajn

Kumpel jest przedstawicielem pwenej firmy nawozowej i mówił, że jak u klienta kopał Grimme buraki w śniegu to musieli najpierw c360 porobić koleiny na całym obszarze bo czujniki szwankowały. Unosiły przystawkę na zmrożonym śniegu, gubił rządki i burak niby wyorany ale nie zabrany. Problemem było również opróżnianie zbiornika bo buraki pół na pół ze śniegiem się zawieszały.