NH T6070 PC

Co Ty robiles na tym bagnie?U mnie tez laki pozalewane tak ze masakra ;[

U mnie to samo ledwo przyciągłem wał z łąki 2 tonowy 60-ką a nigdy jeszcze tak mokro nie było na tej łące Co to będzie na wiosnę to nawet sobie nie chce wyobrażać

o widze że masz taka sama przyczepę jak ja

A na tym bagnie paliki zbieraliśmy, akurat tam brat go posadził, bo na mostku krowy zrobiły papkę no i nie dało rady przejechać. Jak przyjechałem zetorem go wyciągać to zwątpiłem bo bo siedział po oś, a ja podobnie jak on stałem w wodzie, kilka prób i poszło. Ale co do wiosny to już się boję, jedynie włóka wały i trzeba będzie uprawiać, bo co roku zawsze coś wyjdzie i siana mało, no ale ten rok to już jest dobitnie niekorzystny <_<

ładnie ładnie. :rolleyes:

Nie trzeba mi było długo sie namyślać, kto zmajstrował to zdjęcie Współczuje @kamieniak, u nas też nieciekawie. Znajomy był ostatni do kopania buraków w rejonie i 4ha mu zostały... Holmer - można powiedzieć - pływał.

Akurat tutaj zdolności okazał brat, w sumie ponad kilometr tak jechał po bagnach, a na końcu siadł Myślałem że i zetor tam zostanie, dopiero były by jaja ale jakoś z małymi kombinacjami daliśmy radę, teraz trzeba tylko bydło przewieść, tylko jak :rolleyes: