Rzepak ozimy "Osprey"

przestrzeń zabiera mu zielsko

zgryziony od ślimaka? Sporo chwastów, jeszcze nie pryskałes?

jeszcze nie <_< w piątek bede pryskał :rolleyes: a nie wiem czy to przez ślimaki <_< A te przebarwienie na liściu ?? spotkaliście się kiedyś z czymś takiem ??

Jak na tej białej plamce będą czarne kropki t to jest sucha zgnilizna , a tak to widze że liście trochę są przebarwione na żółto między nerwami i to wygląda n1a brak siarki

Na moje oko to też obstawiał bym brak siarki. Dawałeś nawozy z siarką pod korzeń?

dałem pod korzeń 500kg lubofosu pod rzepak . da rade coś z tym zrobić ??

jeżeli to brak siarki to dolistnie siarczanem amonowym ok. 20kg/ha

Można też siarczan magnezu siedmiowodny i jakieś witaminki np bor i inne.

 

Co do nawozów z Lubonia- mam takie spostrzeżenie, że te nawozy strasznie wolno się rozkładają i uwalniają składniki pokarmowe.

ja tam właśnie wolałem dać pod korzeń Polifoskę, podobno rzepak od 4 liści zaczyna pobierać skł. pok. z gleby, mozliwe że do tego czasu ten Lubofos nie jest jeszcze w 100% rozłożony. Co do witaminek polecam Ekolist Mikro RB.

A jak bym podczas pryskania herbicydem zastosował insol 5 i dodatkowo z 15-20kg tego siarczanu amonowego ?? Co wy o tym sądzicie ?? prosze o szybką odp bo najprawdopodobniej jutro albo w sobote bede pryskał

nam 19ha rzepaku ślimaki zjadły..

Mam małą praktykę ale nie łącze innych zabiegów wraz z odchwaszczaniem. Nie wiem jak inni sądzą.

bezpieczniej zastosować siarczan magnezu, siarczan amonu może go przypalić

I faktycznie lepiej nie łączyć tego z herbicydem.