Zetor Forterra 9641

zgłosiłem do wpadki tygodnia

a obciazniki to gdzie pogubił?

no i trzeba było na kupe wyrzucić

no ładnie dzisiaj to jest dzień wpadek czy coś w tym stylu co kawałek są jakieś nowe zdjęcia z wpadką

Chyba roztropny nie jest, bo zapas mocy był stosowny,nawet aż za bardzo :blink:

Paweł - obciążników nie ma bo to golas - niema żadnej z dostępnych opcji. U nas ludzie żadko wpadają , bo się w mokre pole nie wybierają , ale jak mus to mus...

 

Zapas mocy jest wystarczający do tego rozrzutnika... ...ciekawe czy starczy do 10-tonowej Warfamy, który chwilowo stoi

 

Jak nowy pójdzie w robotę to se wtedy Łukasz pojeździsz , może nawet i na dwa- razem z Mackiem

To była już druga wpadka w ciągu 3 dni :lol:

Paweł - obciążników nie ma bo to golas - niema żadnej z dostępnych opcji. U nas ludzie żadko wpadają , bo się w mokre pole nie wybierają , ale jak mus to mus...

 

Zapas mocy jest wystarczający do tego rozrzutnika... ...ciekawe czy starczy do 10-tonowej Warfamy, który chwilowo stoi

 

Jak nowy pójdzie w robotę to se wtedy Łukasz pojeździsz , może nawet i na dwa- razem z Mackiem

 

Tak to jest juz w Polsce. Rolnik zaciaga kredyt na nowy ciagnik. wydaje duzo ponad 100tyś, a przez swoja mentalnosc nie dołozy kilku dodatkowych tys na opcje bo po co. Pozniej płacze ze nie moze wywiesc obornika, zaorac, zasiać itd. A mozna było kupic szersze opony i obciazniki, dopłata w stosunku do standardu jest niewielka a zysk w polu nie do przecenienia. Takze ludzie zastanówcie sie zebyście nie za poł roku załowali swoich decyzji. Tyle ode mnie

Pozdro

Pewnych decyzji co do maszyn ten gościu już chyba żałuje A co do opcji wyposażenia - ja nawet Golfa trójki nie szukałem byle jakiego , choc to tylko autko do szkoły. Dlaczego? Po primo komfort klimy i gromady elektryki, po drugie - za parę lat za golasa wziąłbym grosze , a tak z bajerami...

To samo tyczy wszystkiego innego

Polak myśli, że kupi np. nowego Passata i ma luks fure , a tam w środku i pod machą wiatr chula. Moim zdaniem lepsza Jetta za tą samą kasę , a z bajerami ( elektroniki wcale nie trzeba się bac jak ognia ).

O widzisz widac swoj człowiek, jest jeszcze duch w narodzie :lol:

 

Jak załuje to mogł wczesniej sie dobrze zastanowic, teraz to juz po ptakach

 

Bo widzisz u nas taj jest ze dla Polaka nie liczy sie wypas, silnik tylko najwazniejsze jest to zeby kupic nowy samochod za ja najmniejsze pieniadze

A passat passatowi nie równy

I z tego tez wzgledu ja na przyklad bardziej sklanialbym sie ku uzywanemu samochodowi (ciagnikowi) za nizsza kase ale z lepszą opcją. Wiem ze z drugiej reki kupuje sie niepewne, ale cóż, coś za coś