Ursus C-360-3P + agregat

Ładny ursusek

To dobrze że się dało wjechać choć widać że sucho nie było...Dzisiaj u mnie mocno leje moment woda w polu stanęła, już by się mogło wypogodzić.Deszczu na chwile było by dość.

U mnie lało dwa dni.Przez noc z deka owiało i ja to orałem wczoraj.Z wielkimi oporami ale zmordowałem.Przerąbane,bo na połowie był gnój wywieziony.Mam jeszcze jedno pole nie ruszane.Mokradło,jak zaleje to woda tydzień stoi.Nie wiem kiedy wjadę tam bo wczoraj na wieczór zaczęło lać i dalej leje.Mogło by na tydzień odpuścić <_<

A ty już zrobiłeś co trzeba,czy jeszcze z jakąś robotą zalegasz??

A i jak oceniasz fotkę??Bo wiesz ja się dopiero uczę

Widzisz eh,zapomniałem ocenkę zostawić ale już to nadrabiam

Na razie w polu wszystko porobione,teraz szykuję sprzęt do koszenia bo trawa rośnie jak szalona,ale to dobrze bo trochę grosza wpadnieTylko nie wiem ile brać za koszenie?

 

Ursusek w oryginale?Wałek kupiony czy robiony?Jak byś miał chwilę to daj fotkę tego wałka

Wałek oryginał grudziądzki.Ursus w zeszłym roku pomalowany,ale w sumie oryginał był podobny.Trochę pogięty i pognity,ale cóż.Jedyne co to muszę założyć z tyłu chlapacze,tylko ojciec się na to nie godzi,bo twierdzi,że przeszkadzają.Myślę,że je z deka skrócę.

A fotkę się zrobi tylko niech przestanie padać

Z koszeniem nie wiem.U nas nikt na usługi nie jeździ,bo wszyscy mają swoje kosiarki.Tak sobie policz,żeby na paliwo starczyło,żeby trochę było dla ciebie i coś odłożyć na ewentualne naprawy(gdyby zaszła taka potrzeba).Najlepiej,żeby jeszcze nie było drogo

Wiem,że trudno tak cenę ustalić.Mówię czysto teoretycznie

Za ocenę dzięki.