Kojce na jałówki

Jakie wymiary mają kojce?Co ile usuwasz obornik i czym?Jak się w zimie chowają,zrobiłes jakiś strop?

są 3 kojce o wymiarach 4x5m. obornik usuwam tak co miesiąc, półtora (zależy ile sztuk) przy pomocy ładowacza czołowego (wszystkie przegrody są otwierane i wyjmowane). a w zimę to jedynym problemem jest zamarzająca woda

To jak Ci woda w poidłach zamarza to za ciepło tam nie maja,bo jak dobrze pamietam to przy "zerze" zamarza:)

terz trzymałem jałówki z jednym bykiem w stodole ale to było nie praktyczne ponieważ stodoła jest wysoka jest tam niska temperatura a wspaniale nadaje się na bele słomy i wysokie maszyny a nie jałówki . Nie mozna było zrobić tego w jakimś garażu albo coś no ale cóż każdy robi jak mu pasuje

już z 8 lat trzymam tam jałówki i nic złego żadnej się tam nie stało.. bydło świetnie adaptuje się w niskich temperaturach. tylko aby miały suchy pokarm pod dostatkiem i nie było wilgotnego powietrza w budynku, przeciągów itp

a w czym przeszkadza minusowa temp jałówką???

...

no właśnie nie można było... a tu jest wg mnie bardzo praktycznie

a ile może kosztować przerobienie stodoły 10 na 20 z cegły na oborę uwięziową na 30 kró mlecznych z wyciągiem obornika i dojarką rurociągową coś jak to http://www.rbprojekt...dernizacje.html