Łuparka do drewna

A siekierkom nie szybciej by było???

Siekiera to przeżytek .

Może i przeżytek ale na pewno nikt z was nie znajdzie nic tańszego w eksploatacji niż siekiera. I sądzę że szybciej bym siekierą porąbał taką kłódkę niż Ty na tej łuparce!

A jakbyś miał do porąbania 100 metrów drzewa? Tą luparke trzeba by przerobić na silnik elektryczny dodać zbiornik oleju pompę rozdzielacz bo na ciągniku na pewno bardzo wolno chodzi i jest nie ekonomiczna .Jeszcze mam pytanie do konstruktora czy nie przegina tłoczyska na boki na twardym sękatym drzewie?

No na elektrycznym było by taniej!!! Ale tak szczerze to ja lubię taką robotę. Bo człowiek się trochę porusza przy takiej robocie. Bo inaczej to żegnaj siusiu witaj brzusiu.

A ile ten ciagniczek spali tego paliwa przez dwie godziny pracy na wolnych obrotach a silnik elektryczny tez prad pobiera

W dwie godzinki 5 metrów szescienych połupiesz i niema co robic, a tłok wiadomo próbuje sie wyginac przy zle połozonym kawałku drewna , ale przy sekatych łupie za pierwszym razem a siekiera tego niezrobi tylko zas rece przez pare dni bola a nie otochodzi zeby sie narobic ino zeby robote sprawnie zrobic.

to ty delikatny jesteś jak troche połupiesz i cię ręce bolą

Nie przesadzaja! Parę dnie to na pewno nie bolą. Chyba ze ja jakiś dziwny jestem. Bo rąbać siekierą to też trzeba umieć bo bezmyślnie walić to każdy potrafi! Niby prosta robota fizyczna a mózgownicy też trzeba używać! Ale tak a pro po wynalazku który nam prezentujesz, to ja nie mam nic przeciwko, absolutnie "potrzeba matką wynalazków". Miłej i owocnej pracy. Pozdro

ale po co się męczyć siekierą jak są inne ciekawsze zajęcia gdzie można się zmęczyć

a oto mój pomysł na

lukotek, pomysł fajny skad dorwałeś ten świder?? jeszcze jakbyś osłone dorobił to by było jeszcze lepiej

W gospodarstwie to nietylko rombanie drewna jest ino wiele wiecej innych zeczy do zrobienia sa obowiazki przy inwentazu a ta łuparka to tylko udoskanalenie sobie zycia , pomysł sie wzioł lezał stary tłok troche checi i zrobiłem w dwie godzinki łuparke

Wiecie jak porównałem te obydwie łuparki to jednak łuparka @Daniellll chyba jest trochę bezpieczniejsza, A z resztą sam nie wiem ale jakoś odstraszają mnie odsłonięte części wirujące! A zgadzam się z wami w 100% są inne ciekawsze rzeczy przy których warto się pomęczyć

BEZPIECZEŃSTWO - do maszyn i urządzeń trzeba podchodzić z głową i rozwagą - niebezpieczeństwo czycha na każdym kroku to jest prototyp - już i tak była 3 razy udoskonalana jak będzie 100% pewność działania to i osłony się znajdą!!!

mi tam sie podoba.. hm.. w sumie fajna sprawa.. jak nie można tych sękatych połupać łatwo siekierką to na boczek a potem tym i z głowy nie ?

Witam, super sprawa i pomysł. Możesz podać jaki to siłownik i do jakiego ciągnika zamontowałeś.