MTZ 82 + T-426 Sipma

prawdziwą wartość docenisz gdy ci się popsuje

Wbrew pozorom nie jest tak bardzo awaryjny... To co on do tej pory zrobił to oby te nowe kolorowe ciągniki tyle przegodziły. Czasami na łące nawet z tym ładowaczem i belą w chwytaku potrafił oderwać przednie koła od ziemi... Zasłużony dziadek w gospodarstwie i ma swoje dożywotnie miejsce w nowym garażu.

Słuchajcie ja mam takie pytanie.Jak jest w kabinie w MTZ-cie??Chodzi mi o to jak głośno,bo nigdy takim nie jeździłem,a ciekawi mnie to.

delikatnie głośniej jak w zetorze ale jak zimą założysz korzuch na maske to jak w zachodnim he he :lol:

Ale radia posłuchasz??

no pewnie. Kabina nie jest taka zła...

no ladny zestawik

ktory to rocznik

ile ma mtg

ja swojego MTZa 1996r sprzedałem za 20 tys. więcej nikt nie chciał dać a tur z PRONARu 1650kg udżwigu poszedł za 13 tys a maiał nie całe 2 lata ;] ale po zdjęciu tura zauważyliśmy że pękła rama ;] ale się trochę ją ubrudziło i się nikt nie czepiał a wada MTZa z turem to że jest wąski i wywrotny, ciężko chodzi wspomagania przy takim turze i przednia oś MTZa nie jest przystosowana do ładowacza napewno ;p