New Holland T6050

po co on tu jechał ale ładnie siedl

ladnie siadl ale mu instalacje zalalo i nie chcial zapalic a pryskac musial bo ma 140ha ziemniaków ale jaki problem z wyciąganiem byl najpierw dwa jaśki 300km nie wyciągnely to dolączyl sie jeszcze jeden lamaniec tez coś kolo 300 i nie wytargali na 3 to dzwig przyjechal i tez sie zakopal to dopiero jak opryskiwacz odczepili to go wyciągneli

A to jeszcze da się uratować te ziemniaki?

 

Nieźle posadzony, jak kartofel :lol:

Popraw opis bo trochę zamotany. A fotki z wyciągania są?

 

Wtopa konkretna

no jak narazie przepadlo mu coś ok 5ha a mi przepadlo 11ha bo w pole nie wjechalem

ale niestety fotek z wyciagania nie mam ;[ bo pojechalem a o wyciągani jego wiem bo mówil

o janiemoge ale siedzi .........

Szkoda, że mały rozmiar, bo byłaby wpadka tygodnia jak nic

rozmiar jest OK.

rozmiar latwo powiekszyc a jaki ma być ?

sorki ale dla mnie to jest czysty debilizm wjeżdzać w takie bagno

ja w to nie wieżdzalem tylko kolega mojego taty moze myslal ze jak dal za traktor tyle kasy to będzie też potrafil plywać :lol:

I jeszcze w dodatku na takich wąskich kołach ^^

sorki ale dla mnie to jest czysty debilizm wjeżdzać w takie bagno

ja się z kolega w 100% zgadzam jak ja bym miał taki sprzęt to nigdy bym go nie dał tak utopić! a tak to ani ciągnika ani ziemniaków

Ale błoto. Krejzi men z operatora.

 

Szacun za odwagę dla tego gościa.

Jak wtedy na calym polu stala woda to jak tam przejezdzal to mislal ze tu tez przejedzie

łatwo wam krytykować ale ktoś z krytykujących pryskał ziemniaki? Spróbujcie ominąć kałuże w ziemniakach z opryskiwaczem. W poprzek radlin to można belke zgubić, tor DLG to pryszcz.

no niezla wpadka ale ja w podobnych warunkach kopalem ziemniaki czesto bylo ze woda przed kolami plynela a przez tasmy to sie takie zadkie bloto przelewalo ^^

ale jak by nie było porządnie się wpakował...