Zetor Forterra 11441

W jednej frotce tez widzialem przerobione na lancuchy ...to jest wada fabryczna

Materiał do d*py, nie na takie obciążenia <_<

w naszym też już były wymieniane <_< tak samo błotnik przedni

U mojego wuja tez te ograniczniki juz sie konczą pomału, przez to ze ciągle chodzą to ten srodkowy rosadził ten zewnętrzny ogranicznik i słabo to wygląda...

U mnie jak narazie chodzi oryginalny ,ale ogranicznik innej budowy niż ten na zdjęciu .

No to twoje są pewnie mocniejsze, zastanawiam się czy nie kupić takich oryginalnych od ursusa jak ten co zamontowałem go jako zastępczy.

Powinny być teleskopy <_<

U mnie w jednym zetorku jeszcze sie trzymajo, a w drugim mam sztywne:P

Nie wiem jak u was się gną u mnie 12 lat były i ani gwint nie zerwany, ani zgięte...... Wystarczy tylko na sztywno umocować aby nie tłukło.......

Tutaj nic nie tłukło, zawsze skręcam na sztywno, a wygięło się przez siłę, w końcu to 3 m cały czas napierają na ten jeden ogranicznik, bo drugi nic nie daje.