Przyczepa D47

Większość takich przyczep w mojej okolicy ma założone poprostu drugie burty, czyli 50 cm. Przyczepy wytrzymują bez problemów.

nie słuchaj ich po co przesadzać założ takie 30cm

ja mam takie i takie są najlepsze i ładnie to sia prezentuje ta przyczepa ma w dowodzie 4,5tony a nie 10.

jak włożysz 6 lub 7 ton to styknie

ja w mojej d46 mam 50 cm nadstawki i sypie 8 ton

Przyczepa identyczna jak moja A nadstawki będziemy dorabiać i będą miały 25cm.

pamiętaj że w tych przyczepach lubi skręt łapać za ramę jak za bardzo ja obciążysz i wtedy nie pojedziesz już dalej <_< , według mnie 50 cm czyli drugie burty to można zakładać ale do d-55 a do tej to w zupełności wystarczy 25-30 cm

8 ton???? chyba kamieni:p Ja tez mam założone drugie burty czyli +50cm i do tego maszt i wchodzi 6,5 pszenicy

@1piotr1 - w tych przyczepach lubi skręt łapać za ramę jak za bardzo ja obciążysz - nie rozumiem wytłumacz jasniej .

Chyba o to chodzi, że jak dobrze naładujesz i chcesz skręcić to "obrotnica" nie umie przejść pod ramą, bo gdy skręcasz to nacisk idzie na to jedno koło i rzeczywiście miejsca między ramą a "obrotnicą" jest mało, ale przy 7 tonach u nas jeszcze przechodziła Tylko resory były z kij wie czego, prawie w ogóle sie nie gieły, nawet odboje nie dotykały ramy :blink: Edit: Ale zasadniczo resory nic do tego nie mają, tylko rama tak siada.

8 ton???? chyba kamieni:p Ja tez mam założone drugie burty czyli +50cm i do tego maszt i wchodzi 6,5 pszenicy

no ciekawe ja mam nadstawki 35cm i jak ostatnio sprzedawałem pszenice na jednej było 6600kg a na drugiej(troche mniejsze nadstawki) 6450kg

ja na d-47 mam do kukurydzy zrobione burty 180cm i wytrzynuje przyczepka