Fortschritt E-512

Jakaś poważniejsza robota Cię czeka? U mnie narazie wymieniamy łożyska na żmijkach w zbiorniku. Ehh przydałaby się taka sieczkarnia ładny, zadbany sprzęcik Ile masz mtg w nim? 5 za fote

Silnik już zrobiony,teraz robię skrzynie zostaje mi jeszcze elektryka do przejrzenia bo trochę zaśniedziała. Resztę to się jeszcze zobaczy co wyjdzie bo innej roboty też nie brakuje. Na liczniku jest 2500mtg ale silnik ma wymieniony na nowszą wersje,w zeszłym sezonie poszła mi chłodnica no i troszkę mi się musiał przygrzać. Ogólnie zrobiłem pierwszy szlif wału,nowe tuleje z pierścieniami,regeneracja: głowic,wtryskiwaczy,korbowodów,pompy olejowej silnika,wirówki,zaworu przelewowego oleju itp.

Jak ci się ta sieczkarnia spisuje??? W tym roku sami kupiliśmy i to nawet taką samą. Ładny sprzęt :rolleyes:

Ta sieczkarnia ma napęd z młocarni czy z silnika?

Raczej z młocarni.

Bo ja mam właśnie z silnika, przy napędzie z młocarni nie ma problemów w np. życie bo spore opory z sieczkarni przenoszą się na młocarnie.

Napęd jest z młocarni.Ogólnie sprawuje się bdb tylko musiałem trochę podciąć jej wsporniki bo nie mogłem do końca przestawić przeciw ostrzy i trochę za długo mi cięła. Po tym zabiegu przeciw ostrza są przestawione na max i jest ok.

Gdyby miała więcej noży to cięła by jeszcze krócej,ale wtedy większe opory by były.

A kto się orientuje czy zwiększenie obrotów na sieczkarni spowoduje drobniejsze cięcie materiału?Wystarczyło by zmienić tylko jedno koło pasowe.

Właśnie roboty by tak dużo nie było bo tylko koło pasowe zmienić i git tylko silnik by miał ciężej (tak myśle).

Moim zdaniem silnik nie maił by wcale ciężej, tylko czy konstrukcja sieczkarni by wytrzymała?

Zależy o ile by było zmienione przełożenie,ale myślę że silnik zbytnio by tego nie odczuł bo mniejsza ilość materiału przypadała by na jeden obrót sieczkarni.Większe obciążenie by było w momencie załączenia młocarni.Co do samej konstrukcji jeżeli zbytnio nie przesadzimy ze zmianą przełożenia to będzie ok :huh: