Ursus C-360-3P + Sano 12m3

hahaha wchodzi na styk

jaka jest szerokość ganka paszowego między drabinami i szerokość paszowozu???nie ma problemu ze jakaś krowa wyciagnie język a Ty po nim kołem przejedziesz???

Powiem z autopsji, krowy jak jade ciągnikiem z wozem w swojej oborze to głowy chowaja, ale jak przejade to wiadomo(papu) zaraz wystawiaja, przez trzy lata uzytkowania obory, nigdy takie cos mi sie jescze nie zdarzyło B)

strop widac ze też zakopcony

dlatego ja w ciapku założyłem kolanko na tłumik i problem zniknął

krowy może sie i boją, ale byki już nie bardzo i tego ja się boję...

Tzn. mój kumpel ma do bykow, drabinę paszową zamykaną, wiec jak przejedzie wozem to otwiera B)

Ojciec mi kiedyś opowiadał że jak pracował w PGR i zadawali bykom kiszonke traktorzysta nie zauważył że byk wystawił łeb, tak go zmasakrował paszowozem że musieli go dobić...

no właśnie i dlatego o to pytam i chyba będzie musiała być zamykana drabina...

jaka jest szerokość ganka paszowego między drabinami i szerokość paszowozu???nie ma problemu ze jakaś krowa wyciagnie język a Ty po nim kołem przejedziesz???

Szerokość stołu paszowego to 4m, a paszowóz nie wiem ile ma. Nigdy jeszcze mi się nie zdażyło żebym o którąś krowe zawadził. A byki to jedak szkudniki ciekawskie, ale znam gościa co ma troche mniejszą obore niż moja w której też są takie drabinki i cała obsadzona bykami, a nigdy nie słyszałem żeby coś się mu działo.

Zawsze można potrąbić troche klaksonem to głowy pochowaja

@pioter w razie potrzeby założysz do ciągnika klakson jak w MF i byczki się rozstąpią.

też o klaksonie myślałem ale pewnie by sie do niego przyzwyczaiły, myśłałem tez aby zestaw ciągnik-wóz paszowy pastuchem owinąć, ale mało praktyczne rozwiązanie i na razie najbardziej podobają mi się zamykane drabiny, ale dużo z tym roboty będzie...