Skocz do zawartości

Ursus C-360 + sieczkarnia jf fct900



kolejny dowód że c360 żadnej pracy się nie boi- mój dziadeczek daje radę w sieczkarni, której zapotrzebowanie na moc przekracza 120km i wymagającej WOM 1000obr/min


Rekomendowane komentarze

no właśnie tak myślałem że was to zainteresuje- c360 można napędzać maszyny potrzebujące 1000 obr WOM, wystarczy włączyć tzw. zależny napęd wałka wrzucić polową 4-kę i wałek kręci się jak szalony B). ma to jednak też wady- mianowicie trzeba podgrabiarką zgrabić równiutki wałek, ponieważ na zmienne obciążenia nie można odpowiadać zmianą prędkości jazdy(aby utrzymać 1000obr na WOM trzeba stale pracować na 4-ce), w wałek zielonki trzeba wjeżdżać z " rozpędu", a po za tym przy takim ustawieniu w c360 nie działa hydraulika zewnętrzna- całe szczęście że w sieczkarni mam rurę regulowaną elektrycznie :D

zrobię te zdjątka ale najwcześniej za 2 tygodnie bo teraz nie będę wracał z uczelni do domu

A sposób przeróbki na elektrykę jest banalny- wystarczy kupić elektryczny siłownik- na zewnątrz wygląda zupełnie tak samo jak hydrauliczny tylko zamiast wyjść na węże ma przewody elektryczne, jego zasada działania też jest banalna- też jest tłok i cylinder tyle że tłok ma wewnętrzną powierzchnię nagwintowaną, z którą współpracuje śruba połączona z na stałe zamocowanym w cylindrze silniczkiem elektrycznym (u mnie na 12V), obrót wirnika silniczka powoduje wkręcanie lub wykręcanie śruby w tłok i tym samym wysuwanie/ wsuwanie tłoka

wystarczy w miejsce siłowników hydraulicznych założyć siłowniczki elektryczne podciągnąć przewody do przełącznika zrobić zasilanie od gniazda zapalniczki i tyle

Nom, dokladnie, ja w swoim orkanie, tzn tata i znajomy maja go we 2 tez sa w nim silowniki elektryczne ktore dzialaja tak jak pisesz. moj orkan jest dunski chyba firmy GYRO. sa tam 2 silowniki. do obrotu prawo/lewo i regulacji dzioba gora/dol. z tym ze u mnie jest tylko prawo/lewo bo drugi sie posypal i nie ma czasu zeby to naprawic. tylko ja mam sterowanie zrobione pod wtyczke do swiatel. i jak wcisne hamulec to dziub mi sie podnosi do gory czyli go zawsze podnosze maks w gore a potem gdy wlaczam pozycyjne to sie opuszcza. tylko na wiosne trza sie wziasc i zrobic oba zeby mozna bylo samemu ciac, bo taki jeden pozyczyl oddal a tam sprezynki pogubione powiazane sznurkami... szkoda gadac. no ale tak to jest jhak sie chce pomoc innym...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v