Bizon Z115 Dynamic Hydrostatic

No królikNH musze zi przyznac racje NH w sumie uratował bizona i ludzie mają pracę... ale rząd polski nie powinien w wogóle dopuścić do takiej sytuacji że bizon będzie musiał przejść w obce ręce. W latach 90 powinien przejść w prywatne ręce zresztą tak samo jak i ursus.

No nic na to nie poradzimy...

W ubiegłym roku oglądałem jedną sztuke kilka kilometrów za Koninem w strone Słupcy, operator ogólnie chwalił ten sprzet, nażekał tylko na brak możliwości opuszczenia klepiska pod dodatkowym bębnem młucącym, powodowało to że np. w życie bardzo łatwo było zabic ten kombajn i drastycznie spadała jego wydajność. Tak jak ktos już wspominał jedna sztuka pracuje gdzieś między Kutnem a Łęczycą w okolicach Witonii.

 

No ja jestem z Witoni i już parę razy widziałem tego Dynamica ale gdzie dokładnie sie znajduje tego nie wiem

Przemku teraz pytanie z innej beczki, ale dotyczące Dynamica Ile kosztowały poszczególne wersje tegoż kombajnu?

Teraz przy sobie nie mam cen, ale jak będę w domu to poszukam

 

W ubiegłym roku oglądałem jedną sztuke kilka kilometrów za Koninem w strone Słupcy, operator ogólnie chwalił ten sprzet, nażekał tylko na brak możliwości opuszczenia klepiska pod dodatkowym bębnem młucącym, powodowało to że np. w życie bardzo łatwo było zabic ten kombajn i drastycznie spadała jego wydajność. Tak jak ktos już wspominał jedna sztuka pracuje gdzieś między Kutnem a Łęczycą w okolicach Witonii.

 

No ja jestem z Witoni i już parę razy widziałem tego Dynamica ale gdzie dokładnie sie znajduje tego nie wiem

 

Widzę, że Byszew to od Ciebie rzut kamieniem Czy gość o nazwisku Bryła nadal ma czerwonego starego BS-a? Podobno bez kabiny jest

Normalnie takim szyfrem chłopaki piszecie, że ciężko się połapać. Ja Dynamica na żywo nie widziałem, BSy tak, nawet są w okolicy dwa, Przemek wie o czym pisze. Poznałem zdjęcia w gazecie, który jest p. Z, a który p. W.

U mnie na wsi stoi Dynamic Z-115 Turbo 3B niedawno zakupiony

witam

Nie wiem czy pisałem to już gdzieś, ale w mojej okolicy też jest identyczny dynamic z okrągło kabiną, tak 10 km ode mnie. Niestety właściciel nie dba o niego . Był on kupiony nowy w Płocku. Rocznika dokładnie nie znam. Po paru sezonach został zatarty silnik z powodu pęknięcia jakiegoś węża, co nie zostało zauważone przez operatora. Następnie stał ze 2 lata w krzakach. Z tego co zapewniał mnie właściciel miał on silnik perkinsa. W ty sezonie pracował już z silnikiem rekorda. Byłem ze 2 miesiące przed żniwami u tego faceta bo myślałem, że może uda się go kupić za małą kasę skoro i tak w krzakach stoji, jednak nic z tego nie wyszło:(. Choć w końcu facet go naprawił. Niestety kombajn ten nie widział jeszcze garażu. Fabryka też nie postarała się dać porządne blachy i powłokę, dlatego w zbiorniku porobiły się już nawet dziury, ale jak się dba tak się ma. Szkoda, że nie udało go się kupić, jednak z drugiej strony byłoby dużo problemu doprowadzić go do porządnego stanu.