Bruno71

u nas by sie kilku znalazlo tylko ze do wawy daleko mamy

no wlasnie

jestem razem z rolnikami w warszawie moze wkoncu rzad sie nasz obudzi ze rolnicy to nie tylko woly robocze

a z czego mamy zyc skoro u nas na pomorzu swinie skupuja po 3.40 a mleko nie cala zlotowke ale widze ze czesc rolnikow tego nie rozumie i woli siedziec cicho

a mi zal wlasnie takich rolnikow ktorzy siedza cicho jak myszka i pieprza glupoty. ja tez posiadam gospodarstwo i kocham to co robie. Ale nasz kraj nie daje nic rolnikowi wiec jak sie jnic nie zmieni to bedzie jeszcze gorzej. W naszym kraju nie od dziś wiadomo ze jak nie bedzie zadnej rewolucji to rzad nic nie zrobi bo bedzie mial to gdzies

Panie Andrzeju Saramonowicz jak sie panu cos nie podoba to prosze zmienic miejsce zamieszkania a nie miec pretensje do rolnikow, bo tylko mieszczuchy potrafia tak pier......... jak Pan

d4r4s do warszawy napewno masz blizej niz ja

do Torunia to mi troche za daleko zeby jechac ciagnikiem

Czy ktos wie kiedy bedzie cos organizowane na pomorzu?