Zewnętrzne redlice talerzowe do poznaniaka

[yacenty]

Witam,

chciałbym poszerzyc leciwego poznaniaka 2.7m (z 78roku) na 3m metry, mysle zeby założyć mu nowe redlice skrajne i tak zeby puscic je za kołami - myślicie ze jakbym zapodał redlice talerzowe to ziarno pojdzie na odpowiednia głębokość i poźniej zostanie nalezycie przykryte zagarniaczem?

macie moze u siebie te skrajne redlice talerzowe a reszte normalne? jak to zdaje egzamin?

i kolejne pytanko - ile one mogą kosztowac?

 

Pozdrawiam

YacentY

[Balzak]

Jacku a mi sie wydaje ze chyba gra nie warta świeczki, Poznaniaka wyślij na emeryturę albo sprzedaj dołóż i kupisz sobie jakiegoś 3 metrowego z zachodu i będziesz zadowolony, Chyba ze masz jakiś sentyment do tego Poznaniaka to możesz sie bawić w takie przeróbki

[yacenty]

kwestia jest taka ze planuje wydac max 30tys na inwestycje w tym roku a to pojdzie tak: 15tys na plug i 2. 15tys na agregat.

dlatego chcialem kosztem paru zlotych poszerzyc poznaniaka zeby jakos ten rok zamknac, za tego poznaniaka to wiele nie wezme wiec nie bedzie kasy na nowy siewnik

[zorak]

Ale to jest nic prostszego przerobić z 2,7 na 3 metry. Ja mam poznaniaka z 88 roku i ma szerokość 2,7 Juz dawno chciałem go przerobić ale jakoś zawsze odwlekam bo jest coś innego do zrobienia lub po prostu nie mam czasu. Nie wiem jak jest u Ciebie ale u mnie (tak jak jest teraz czyli na 2,7) skrajne redlice te co idą za kołami są przykręcone do sąsiedniej redlicy i są one na takim wygiętym płaskowniku aby zachodziły za koło siewnika. Wystarczy dokupić takie same 2 redlice (te na wygiętym płaskowniku) i przykręcić je do skrajnych redlic (tych co masz teraz za kołem). Do tego 2 lejki (pod warunkiem że masz gdzie podłaczyć) i troszke porozszuwać wszystko. Nie ma co się bawić z kołami aby je poszerzyć bo jak dla mnie to jest zbędna robota. W efetcie tych prostych zmian siewnik jest poszerzony o 2 redlice które sieją za kołami siewnika.